W czwartek dziennik „Rzeczpospolita” informował, że Prawo i Sprawiedliwość ma plan na to, jak odbić się w sondażach. Ma nim być właśnie powołanie komisji śledczej do spraw wyłudzeń VAT oraz nowe pomysły programowe. Pod koniec marca wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS poinformował, że „dwa tygodnie po świętach komisja rozpocznie działanie”.
Marcin Horała ogłosił pomysł 29 marca. – Musimy dowiedzieć się jakie było źródło i tryb podejmowania decyzji w sprawie bierności obserwowania mafii VAT-owskich – tłumaczył Waldemar Buda. – Rząd PO wolał pozostawić pieniądze w rękach grup przestępczych, zamiast przekazać je Polakom – stwierdził Horała.
– Wniosek składamy bezpośrednio po świętach, oczywiście to decyzja prezydium Sejmu, kiedy włączy go do porządku obrad posiedzenia. Jeżeli – mamy nadzieję – będzie taka decyzja, żeby działo się to szybko, to realnie w maju komisja (ds. VAT – red.) mogłaby rozpocząć swoją pracę w maju – tłumaczył Horała.
Czytaj też:
Schetyna odpowiada Kaczyńskiemu: Żądamy pełnej jawności, czekamy na potwierdzenie przelewów