Schetyna odpowiada Kaczyńskiemu: Żądamy pełnej jawności, czekamy na potwierdzenie przelewów

Schetyna odpowiada Kaczyńskiemu: Żądamy pełnej jawności, czekamy na potwierdzenie przelewów

Grzegorz Schetyna
Grzegorz SchetynaŹródło:Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
– Obok wprowadzenia pełnej jawności co do nagród na poziomie ministerstw, ministrów, wiceministrów, żądamy także pełnej informacji o nagrodach dla wojewodów, wicewojewodów, a także dla członków gabinetów politycznych ministrów i wojewodów – podkreślił podczas konferencji prasowej lider PO Grzegorz Schetyna.

Prezes PiS zapowiedział w czwartek, że powstanie projekt obniżenia pensji poselskich o 20 procent oraz nowych limitów wynagrodzeń dla wójtów, burmistrzów, prezydentów, marszałków, starostów i ich zastępców. Przekazał ponadto, że ministrowie i sekretarze stanu przekażą nagrody do Caritas.

Czytaj też:
Rewolucja Kaczyńskiego. Ministrowie oddadzą nagrody. Na tym jednak nie koniec

Dziś na słowa Kaczyńskiego odpowiedział szef PO Grzegorz Schetyna. – Przyjmujemy te tłumaczenia i przeprosiny, ale to nie wystarczy (...) Ta sprawa i zamiatanie rzeczy pod dywan nie wystarczą. Oczekuję od prezesa Kaczyńskiego, premiera Morawieckiego pełnej informacji, ile nagród zostało wypłaconych i kto to zrobił, kto jest za to odpowiedzialny, prawnie, organizacyjnie, to podejmował te decyzje. Uważam, że taka informacja należy się Polakom – zaznaczył.

Najpierw nazwiska

Schetyna stwierdził ponadto, że pieniądze pochodzą z budżetu i są własnością wszystkich, pochodzą z naszych podatków i powinny być zwrócone Polakom. Ogłosił również pomysł zlikwidowania gabinetów politycznych w ministerstwach i urzędach wojewódzkich. – Tam skala tych nagród, podnoszonych uposażeń jest niezwykła. Niezbędne jest ich zlikwidowanie – przekonywał. – Mówię wyraźnie – najpierw prawda na stół, najpierw nazwiska. Później likwidacja gabinetów politycznych – podkreślił.

PO czeka na potwierdzenie przelewów

Jak mówił, Platforma Obywatelska czeka teraz na potwierdzenia przelewów zwrotów premii i nagród. – Dzisiaj posłowie PiS skarżą się na korytarzach sejmowych, że nie mają jak oddać tych pieniędzy, że zostały już wydane. To problem rządu PiS, Kaczyńskiego, tych, którzy do polityki przychodzili po to, żeby regulować i zarabiać, bo to widzieliśmy przez ostatnie dwa lata. To patologiczna afera spowodowana przez patologiczną politykę PiS-u i mówię to z pełną odpowiedzialnością – zaznaczył.

Czytaj też:
O. Rydzyk: Ostrzegał mnie ksiądz: „Tadeusz, oni ciebie zabiją!”

Źródło: 300polityka.pl, wprost.pl