Wrocław. Otyła pacjentka nie zmieściła się do karetki. Konieczna była pomoc strażaków

Wrocław. Otyła pacjentka nie zmieściła się do karetki. Konieczna była pomoc strażaków

Nietypowa interwencja służb ratunkowych
Nietypowa interwencja służb ratunkowych Źródło: X-news
Do niecodziennej interwencji doszło we Wrocławiu. Pacjentka, która waży ponad 200 kg nie zmieściła się do karetki. Konieczna była pomoc strażaków.

Nietypowa interwencja służb ratunkowych zdarzyła się we Wrocławiu. 37-letnia kobieta źle się poczuła i wezwała pogotowie. Po przyjeździe ratowników na jedno z osiedli w centrum miasta okazało się, że pacjentka musi jechać do szpitala. Tu pojawił się logistyczny problem. Kobieta ze względu na swoją otyłość (waży ponad 200 kilogramów) nie porusza się samodzielnie, a ratownicy nie byli w stanie jej wynieść. – Była to sytuacja o tyle trudna, że nie byliśmy w stanie sobie sami poradzić z takim pacjentką – tłumaczyła ratowniczka medyczna.

Jak podaje TVN24, ratownikom musiała pomóc straż pożarna. – Jedyną możliwością była ewakuacja przy pomocy technik alpinistycznych przez balkon – przyznał strażak. Specjalny oddział wysokościowy za pomocą dźwigu spuścił kobietę na noszach z czwartego piętra. To jednak nie był koniec problemów. Ponieważ nosze strażackie są większe od noszy pogotowia ratunkowego, nie zmieściły się do karetki. Pacjentka do wrocławskiego szpitala szczęśliwie została dowieziona autobusem.

Czytaj też:
Lubelskie. Nieoznakowany radiowóz zatrzymał nieoznakowany radiowóz. Policjant stracił prawo jazdy

Źródło: X-news