Tychy. Nie żyje 20-latka, która zatruła się tlenkiem węgla

Tychy. Nie żyje 20-latka, która zatruła się tlenkiem węgla

Karetka, zdjęcie ilustracyjne
Karetka, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / bzyxx
Do tragicznego zdarzenia doszło w Tychach. Młoda kobieta zasłabła podczas kąpieli. Służby ratownicze wykryły na miejscu obecność tlenku węgla. Niestety, 20-latki nie udało się uratować.

Jak podaje portal 112tychy.pl, do tego zdarzenia doszło około południa, w czwartek 28 czerwca. Do jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Ejsmonda wezwano straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. Ze zgłoszenia wynikało, że podczas kąpieli zasłabła ok. 20-letnia kobieta, a krewni podejrzewają zatrucie tlenkiem węgla.

Tlenek węgla w mieszkaniu

Podczas, gdy służby medyczne reanimowały kobietę, strażacy wykonali w mieszkaniu odpowiednie pomiary. Okazało się, że w mieszkaniu ulatniał się tlenek węgla zwany potocznie czadem. Niestety, mimo reanimacji, 20-latka zmarła. Na miejsce wezwano zarówno pogotowie gazowe, jak i grupę dochodzeniowo-śledczą oraz administratora budynku. Sprawą zajmie się prokuratura. Biegli ocenią z kolei, czy instalacja oraz piecyk były sprawne.

Przypomnijmy, tlenek węgla jest bezwonny, przez co trudny do wykrycia. Pierwszymi objawami zatrucia są silne bóle głowy i wymioty. W przypadku stwierdzenia takich objawów trzeba jak najszybciej przewietrzyć mieszkanie oraz wezwać odpowiednie służby.

Czytaj też:
Mazowsze. Sprawdzała, co ma w torebce. Wjechała samochodem w dom

Źródło: 112tychy.pl