Budowa zamku w Puszczy Noteckiej. Sprawą zajęło się Ministerstwo Środowiska

Budowa zamku w Puszczy Noteckiej. Sprawą zajęło się Ministerstwo Środowiska

Zdjęcie satelitarne zamku w Stobnicy
Zdjęcie satelitarne zamku w Stobnicy Źródło:Google
W mediach od kilku dni mówi się o budowie współczesnego zamku w Puszczy Noteckiej. Sprawa budzi ogromne kontrowersje, ponieważ inwestycja powstaje na obszarze chronionym w ramach programu Natura 2000.

Internauci nagłaśniający temat powstającego w środku puszczy współczesnego zamku zwracają uwagę na fakt, że jest to teren chroniony w ramach programu Natura 2000. Na wezwania zaniepokojonych internautów odpowiedział portal Money.pl. Ustalono, że za inwestycję odpowiada poznańska spółka D.J.T., należąca do dwóch dwudziestolatków – Dymitra i Tymoteusza Pawła Nowaka. Pozwolenie na budowę w Puszczy Noteckiej zostało wydane w 2015 roku. Oficjalna nazwa inwestycji to „Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego, budynku gospodarczego wraz z infrastrukturą techniczną”.

46 mieszkań i wieża na 48 metrów

Z opublikowanego w 2015 roku raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko na potrzeby RDOŚ w Poznaniu wynika, że w budynku stylizowanym na średniowieczny zamek ma powstać 46 mieszkań. Budowla została zaplanowana na 15 kondygnacji, w tym jedną podziemną. Całość ma zwieńczać wieża, sięgająca w najwyższym punkcie blisko 48 metrów. Zamek położony na długiej na 200 i szerokiej na 50 metrów wyspie ma być domem dla 97 osób i 10 „członków obsługi”.

Kontrola CBA i ministerstwa

W związku z medialnymi doniesieniami sprawą zajęło się już CBA, które weszło do siedziby Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu. Rzecznik Ministerstwa Środowiska powiedział, że resort zajął się już tą sprawą. – Zawiadomienie dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa w związku z realizacją tej inwestycji. Zostało ono wysłane w dzień, kiedy została wszczęta kontrola Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – podkreślił w rozmowie z Onetem Aleksander Brzózka. – Chcemy, aby pomimo prowadzonej kontroli, sprawdzono, czy nie było jakiś uchybień natury prawnej. W tej sprawie współpracujemy z różnymi służbami – dodał.

Dziennikarz „Wprost” Szymon Krawiec dotarł do właściciela inwestycji. Dymitr Nowak podkreślił, że zamek to tak naprawdę wielorodzinny budynek mieszkalny z lokalami mieszkalnymi przeznaczonymi na sprzedaż. „W związku z tym, że jestem architektem interesującym się architekturą zamków zrodził się pomysł na projekt w takiej właśnie konwencji. Jest on wynikiem chęci stworzenia przestrzeni, która odwołuje się do historycznych wzorców architektury polskich zamków i której charakter zdecydowanie różni się od nowoczesnego budownictwa” – napisał.

Czytaj też:
Budowa zamku w Puszczy Noteckiej. Jest stanowisko rodziny Kulczyków

Źródło: WPROST.pl / Onet.pl