Kto buduje tajemniczy zamek w środku puszczy? Money.pl przybliża kulisy niezwykłej inwestycji

Kto buduje tajemniczy zamek w środku puszczy? Money.pl przybliża kulisy niezwykłej inwestycji

Zdjęcie satelitarne zamku w Stobnicy
Zdjęcie satelitarne zamku w StobnicyŹródło:Google
Za sprawą portalu Wykop.pl od kilku dni robi się coraz głośniej o inwestycji prowadzonej w Puszczy Noteckiej. Dziennikarze Money.pl przyjrzeli się sprawie i ustalili, kto jest odpowiedzialny za powstający budynek.

Internauci nagłaśniający temat powstającego w środku puszczy współczesnego zamku zwracają uwagę na fakt, że jest to teren chroniony w ramach programu Natura 2000. Niezadowoleni z fanaberii deweloperów, którzy swój gigantyczny budynek równie dobrze mogliby postawić z dala od lasu i jeziora, apelują o sprawdzenie wszystkich wymaganych w tej sprawie dokumentów. Urzędnicy musieli przecież wydać zgodę na tak daleką ingerencję w środowisko Puszczy Noteckiej.

To nie Kulczyk buduje zamek w Stobnicy

Na wezwania zaniepokojonych internautów odpowiedział portal Money.pl. Jego dziennikarz Marcin Lis jako jeden z pierwszych rozprawiał się z szerzoną w sieci plotką, jakoby za budową zamku stał Sebastian Kulczyk. Ustalił, że za inwestycję odpowiada poznańska spółka D.J.T., należąca do dwóch dwudziestolatków – Dymitra i Tymoteusza Pawła Nowaka. Dowiedział się też, że pozwolenie na budowę w Puszczy Noteckiej zostało wydane w 2015 roku. Oficjalna nazwa inwestycji to „Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego, budynku gospodarczego wraz z infrastrukturą techniczną”.

46 mieszkań i wieża na 48 metrów

Z opublikowanego w 2015 roku raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko na potrzeby RDOŚ w Poznaniu wynika, że w budynku stylizowanym na średniowieczny zamek ma powstać 46 mieszkań. Budowla została zaplanowana na 15 kondygnacji, w tym jedną podziemną. Całość ma zwieńczać wieża, sięgająca w najwyższym punkcie blisko 48 metrów. Zamek położony na długiej na 200 i szerokiej na 50 metrów wyspie ma być domem dla 97 osób i 10 „członków obsługi”.

Czy zamek na jeziorze to poszanowanie przyrody?

Rzecznik Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu w rozmowie z Money.pl zapewniał, że zastosowane przy budowie rozwiązania będą wystarczające dla ochrony ptaków, ze względu na które nad Notecią wyznaczono obszar chroniony. O inwestycji pozytywnie wypowiedział się także prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. „Akurat znam tego Pana co to w Stobnicy buduje i gdyby był taki poziom poszanowania przyrody w Polsce, to byłoby więcej niż wspaniale” – zapewniał.

twitterCzytaj też:
Szyszko o wycince w Puszczy Białowieskiej: Trzeba znaleźć winnych

Źródło: Money.pl, Wykop.pl