Posłanka PiS pojawiła się na zamkniętym skwerze. Policja twierdzi, że mogła

Posłanka PiS pojawiła się na zamkniętym skwerze. Policja twierdzi, że mogła

Teresa Wargocka na skwerze w Mińsku Mazowieckim
Teresa Wargocka na skwerze w Mińsku Mazowieckim Źródło:Facebook / Teresa Wargocka - poseł na Sejm RP
Dużo kontrowersji wzbudziło zachowanie polityków PiS, którzy w piątek złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej, nie przestrzegając przy okazji obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. Podobne zarzuty wysunięto pod adresem posłanki partii rządzącej, która pojawiła się na zamkniętym skwerze w Mińsku Mazowieckim.

„Dzisiaj mija 10. rocznica wielkiej narodowej tragedii jaką była katastrofa smoleńska. Na nieludzkiej ziemi zginęła elita państwa polskiego, członkowie delegacji na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej z Panem Prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. Poseł Teresa Wargocka złożyła wiązanki w miejscu upamiętniającym to wydarzenie w Mińsku Mazowieckim”– czytamy w  wpisie Teresy Wargockiej z . Jak zauważył Onet, skwer, podobnie jak miejsca takie jak parki, ogrody botaniczne, bulwary, promenady czy plaże, został zamknięty w związku z wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami. „W związku z epidemią od 1 kwietnia 2020 r. do odwołania obowiązuje zakaz korzystania ze skweru” – głosi napis na tabliczkach przy placu, a za przekroczenie zakazu grozi grzywna.

Obowiązki poselskie?

Co na to Wargocka? – Myślę, że nie złamałam przepisu – powiedziała w rozmowie z Onetem dodając, że „wykonywała swoje obowiązki poselskie” w towarzystwie jednego z pracowników jej biura, który zrobił zdjęcia zamieszczone w mediach społecznościowych. Podobnego zdania jest najwyraźniej . „W związku z obchodami 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej poszczególne osoby wykonują swoje zadania w ramach pełnionego urzędu lub funkcji” – przekazał w krótkim komunikacie oficer prasowy komendy w Mińsku Mazowieckim, asp. Marcin Zagórski.

W piątek na zamkniętym skwerze pojawił się także burmistrz miasta, Marcin Jakubowski, który należy do . On także złożył kwiaty i – podobnie jak Wargocka – podtrzymuje, że wprowadzone przez rząd obostrzenia „nie dotyczą wykonywania obowiązków służbowych”. – Gdyby przyjąć inną interpretację, nie można byłoby tam także sprzątać. A służby miejskie muszą utrzymywać porządek – dodał.

facebookCzytaj też:
Piróg i Korwin-Piotrowska oburzeni zachowaniem polityków PiS. „Przejaw bezczelności czy głupoty?”