RPD Mikołaj Pawlak: Rozprzestrzenianie idei LGBT jest sprzeczne z patriotyzmem. Z tym, czym jest Polska

RPD Mikołaj Pawlak: Rozprzestrzenianie idei LGBT jest sprzeczne z patriotyzmem. Z tym, czym jest Polska

Mikołaj Pawlak
Mikołaj PawlakŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 zagłębił się w temat środowiska LGBT. Choć próbował oddzielić osoby od idei czy ideologii, jego słowa ostatecznie wywołać mogą sporo zamieszania i kontrowersji. Pawlak stwierdził m.in., że sposób wyrażania idei LGBT jest „sprzeczny z tym, czym jest Polska”.

W wywiadzie dla TVN24 Rzecznik Praw Dziecka zajmował się głównie rozpoczęciem roku szkolnego. W pewnym momencie rozmowa zeszła jednak na temat rozdziału kompetencji szkoły i rodzica, a konkretnie prawa do decyzji o zatrzymaniu dziecka w domu w czasie pandemii. – Nie możemy zaprzepaścić zasady, która dotyczy obowiązku edukowania i nauczania dzieci, a edukację zdalną musimy udoskonalać – mówił Pawlak, tłumacząc brak możliwości odmowy posyłania dziecka na zajęcia. Dopytywany o to, czy czegoś przeciwnego nie deklaruje w sprawie wychowania seksualnego, RPD bronił swojego stanowiska. – Wychowanie należy do rodzica, a edukowanie do państwa. To są dwie różne rzeczy i nie mieszajmy tutaj wychowania – stwierdził.

Edukacja seksualna, a wychowanie seksualne

– Miesza pan pojęcia: edukacja czy wychowanie seksualne? Edukacja seksualna w szkole jest. Jest przedmiot zatwierdzony programem, są przygotowani nauczyciele i to jest dopuszczalne, a niedopuszczalne jest wkraczanie w zasady wychowania, jakie rodzice mają prawo [stosować – red.) wobec swoich dzieci – dodawał.

– Czy zagwarantujemy, że wpuszczamy edukatorów [seksualnych – red.) do 20 tys. szkół i będą wprowadzali takie treści, jak chociażby w Poznaniu, gdzie wychwytują dziecko rozchwiane, zaniedbane i dają mu – właśnie ci edukatorzy – jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć? Bez wiedzy i zgody rodziców i lekarzy? Właśnie temu zapobiegamy. Zdarzały się tego typu sytuacje, były opisywane w mediach – mówił Rzecznik Praw Dziecka, ku zdumieniu gospodarza rozmowy.

„Kto ty jesteś? Polak mały”

Konrad Piasecki zapytał swojego gościa o wzór oświadczenia dla rodziców, którzy nie chcą, aby ich dziecko uczęszczało na zajęcia oraz do kina czy teatru, gdzie mogłoby zobaczyć „zachowania sprzeczne z tradycyjnym modelem rodziny”. Pawlak udostępnił taki dokument na swojej oficjalnej stronie internetowej. – To samo oświadczenie może być przeformułowane, dotyczyć szachów czy czegokolwiek innego. Nie powinno być co do tego sporu. To pomysł dostępny dla rodziców do każdego rodzaju zajęć, które nie są zgodne z systemem edukacji w Polsce – mówił Mikołaj Pawlak.

– To jest propozycja. Tak samo popieram oświadczenie o zgodzie lub braku zgody dla pójścia na religię. Przecież od ćwierć wieku takie coś się dzieje i też to popieram panie redaktorze. Można wybrać: etyka lub religia, bardzo proszę. I tak każdy Polak ma swój kodeks, katechizm – może to religijnie brzmi – ale kodeks małego Polaka i wierszyk, który 7 milionów dzieci zaraz będzie się uczyło w przedszkolu i szkole – „Kto ty jesteś? Polak mały”. I to jest kodeks Polaka, małego Polaka i dzieciaki będą to mówiły w milionach domów, a nie takie rzeczy, o których mieliśmy teraz okazję do spojrzenia, kto narusza pojęcie ojczyzny – podkreślał.

Mikołaj Pawlak o LGBT: Idea sprzeczna z patriotyzmem

Rzecznik Praw Dziecka został też zapytany o kuratorów oświaty, którzy w ostatnich dniach wyjątkowo krytycznie wypowiadali się o środowisku LGBT. Musiał skonfrontować się z cytatami o chęci „zniszczenia świata, w którym żyjemy” przez LGBT oraz o „wirusie LGBT”. – Chcę być precyzyjny jako prawnik. Jestem w stanie zgodzić się z tym, że są osoby LGBT. Są, jest środowisko osób LGBT. Ale o tym, czy jest jakaś ideologia, idea LGBT i ona się rozprzestrzenia w taki czy inny sposób – też to się może dziać – mówił.

– Zdaje się, że zestawiono dwa najpopularniejsze ostatnio słowa: „LGBT” i „wirus”. Czy to jest dobre, czy w ten sposób należy odpowiadać? Z szacunku chociażby dla każdej osoby, moim zdaniem nie. Ale jednocześnie sposób rozprzestrzeniania się pewnej idei, która nie jest zgodna właśnie z tym tradycyjnym polskim rozumieniem choćby patriotyzmu – no nie jest dobry – stwierdził. W tym miejscu został poproszony o doprecyzowanie swoich słów.

– Jeżeli jest prezentowana przez takie osoby, o których ostatnio też głośno słychać, chociażby osoba Michała Sz. czy Margot czy jak tam się nazywa i sposób wyrażania patriotyzmu w przeddzień 1 września, najważniejszego dla wielu Polaków święta, pokazywanie „fucka”, czy opluwanie Polski, gdzie własnie mówiliśmy przed chwilą o katechizmie Polaka, to właśnie to jest sprzeczne z tym czym jest Polska – ocenił.

Czytaj też:
Twarz Margot wklejona w wizerunek Matki Boskiej. Strzeżek zawiadamia prokuraturę
Czytaj też:
Wałęsa pytany o Białoruś, LGBT, Kaczyńskich i Chiny. „Nie byłem demokratą jako lider”
Czytaj też:
Rzecznik Praw Dziecka uspokaja: Dzieci wiedzą, jak się zachowywać. Będą miały modne maseczki

Źródło: TVN24