„Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył w czwartek areszt stosowany wobec podejrzanego o korupcję Sławomira N. Były minister transportu został zatrzymany w lipcu br. przez CBA. Ma spędzić w areszcie kolejne trzy miesiące” – przekazało Centralne Biuro Antykorupcyjne w komunikacie. Ten sam sąd podjął również decyzję w sprawie gdańskiego przedsiębiorcy Jacka P., który za kratkami pozostanie do grudnia.
Sprawa Sławomira Nowaka
Przypomnijmy, Sławomira Nowaka podejrzewa się o żądanie oraz przyjmowanie korzyści majątkowych i osobistych. Były minister transportu miał nie tylko dopuszczać się korupcji w zamian za przyznawanie prywatnym firmom kontraktów na remonty oraz budowę dróg na terenie Ukrainy, ale również prać pieniądze pochodzące z tego procederu. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prokuraturę Okręgową, polityk miał się wzbogacić przez to o ponad 1,3 mln zł.
Nowak nie jest jedyną osobą, która została zatrzymana w związku z toczącym się śledztwem. Jeszcze w lipcu do aresztu trafił wspomniany wcześniej Jacek P., a także były szef GROM Dariusz Z. Pod koniec września zatrzymano z klei m.in. byłego prezesa koncernu paliwowo-energetycznego oraz byłego członka zarządu spółek energetycznych. Miały im zostać postawione zarzuty wręczania łapówek Nowakowi w czasie, gdy ten był ministrem transportu i budownictwa oraz szefem gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska.
Czytaj też:
Roman Giertych zatrzymany. CBA: Sprawa jest rozwojowa