Rzecznik Episkopatu: Udział osób wierzących w proaborcyjnych protestach to grzech

Rzecznik Episkopatu: Udział osób wierzących w proaborcyjnych protestach to grzech

Ks. Leszek Gęsiak w programie „Gość Wydarzeń”
Ks. Leszek Gęsiak w programie „Gość Wydarzeń”Źródło:Polsat News
– Ktokolwiek popiera jakąkolwiek ustawę, która ma skracać życie od jego poczęcia do naturalnej śmierci, stoi w sprzeczności z tym co jest wyrażone w nauce Kościoła – powiedział na antenie Polsat News rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. Ks. Leszek Gęsiak podkreślił też, że wzięcie udziału w demonstracjach popierających aborcję jest grzechem.

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak był pytany na antenie Polsat News, czy osoby wierzące grzeszą idąc na takie demonstracje, jak tak, która odbyła się w piątek w Warszawie.

Zawsze pozostaje pytanie, co ta demonstracja ma dać i za czym jest. Jeżeli jest to demonstracja za tym, żeby przerywać życie ludzkie, żeby przerywać ciążę i w ten sposób zabijać ludzkie płody, to oczywiście, że uczestnictwo w takiej manifestacji człowieka wierzącego, oznacza, że popełnia grzech – odparł duchowny. – Nie powinien tego robić, ponieważ w ten sposób popiera coś, co jest absolutnie niezgodne z prawem Pana Boga, a zatem trudno jest tu zaakceptować jakąkolwiek obecność ludzi wierzących w tego typu manifestacjach – dodał.

Prowadzący zauważył jednak, że ze statystyk wynika, że z pewnością dużo osób biorących udział w manifestacji, czy sprzeciwiających się zaostrzeniu prawa aborcyjnego to ludzie wierzący.

Nie mogę wejść w sumienie żadnego człowieka, nie mogę zdecydować o tym, kto jaką podejmuje decyzję – stwierdził ks. Gęsiak. – K tokolwiek popiera jakąkolwiek ustawę, która ma skracać życie od jego poczęcia do naturalnej śmierci, stoi w sprzeczności z tym co jest wyrażone w nauce Kościoła. Każdy oczywiście decyduje za siebie, bierze odpowiedzialność za swoją decyzję. Jesteśmy przecież ludźmi wolnymi. A człowiek wolny wie także, że jeżeli postępuje źle, może tak zrobić, ale musi w sumieniu wziąć za to odpowiedzialność – ocenił rzecznik KEP.

Duchowny podkreślał, że kobieta w ciąży nosi w sobie drugiego człowieka, który również „ma swoją godność, swoje prawo do życia”. Zwłaszcza, że, jak stwierdził, jest osobą zupełnie bezbronną. – To małe dziecko nie ma możliwości, żeby krzyczeć, żeby pójść na manifestacje. Jest samo, jest bezbronne – mówił ksiądz. – Dlatego Kościół, który zawsze stoi za tymi, którzy sa prześladowani, którzy są bezbronni, którzy nie maja własnego głosu, nie może w tej sytuacji powiedzieć, że popiera aborcję – dodał.

Rzecznik KEP: Propozycja Andrzeja Dudy niezgodn z nauka Kościoła

Ks. Gęsiak był też pytany o propozycje ws. aborcji prezydenta Andrzeja Dudy. – Ta propozycja jest po prostu niezgodna z nauką Kościoła. Nie można sobie wyobrazić sytuacji, w której Kościół powie: dobrze, tych możemy zabijać, a tych nie możemy zabijać. Człowiek jest człowiekiem, nawet jeśli jest chory, nawet jeśli ma poważną wadę – stwierdził rzecznik KEP.

Czytaj też:
Andrzej Duda zaproponował kompromis ws. aborcji. Jest projekt ustawy

Źródło: Polsat News