Joanna Scheuring-Wielgus ujawniła aferę z udziałem biskupa. Opublikowała szokujące nagranie

Joanna Scheuring-Wielgus ujawniła aferę z udziałem biskupa. Opublikowała szokujące nagranie

Joanna Scheuring-Wielgus
Joanna Scheuring-Wielgus Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
„Jestem poruszona i wstrząśnięta historią, którą opowiedział nam dziś w Sejmie ks. Rafał Cudok” – pisze na Facebooku posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Zamieściła także nagranie, którego treść wskazuje, że kuria miała grozić rodzinie księdza. W sprawę ma być zamieszany biskup Andrzej Czaja. Sam duchowny odcina się od zarzutów i podaje swoją wersję wydarzeń.

Jak informuje posłanka, w 2018 roku ksiądz Rafał Cudok (posłanka podaje pełne nazwisko księdza, choć w niektórych publikacjach ksiądz przedstawiany jest jako Rafał C.), miał wyjechać na parafię we Włoszech. „Wszystkie formalności były już załatwione, był spakowany i gotowy do wyjazdu. Okazało się, że by wyjazd mógł dojść do skutku, ks. Rafał musi spełnić jeszcze jedną formalność... Miał, jak nam powiedział, przyjść o godzinie 21 do kurii. Po co?” – pisze

Jak przekonuje ksiądz, miał się on pojawić w kurii, gdyż otrzymał od biskupa opolskiego Andrzeja Czai niestosowne propozycje. Nocne spotkanie miało rozwiązać jego sprawę. To się jednak nie odbyło, a ksiądz Rafał zaczął szukać pomocy u znajomych i wśród innych duchownych, co spowodowało szereg gróź. Ksiądz miał nawet zostać pobity – czytamy.

Posłanka przedstawia nagranie, które otrzymała od księdza

Posłanka zamieściła nagranie, na którym słyszeć mamy ks. Wojciecha, będącego rzekomo wysłannikiem biskupa Czai, który dzwoni do ojca ks. Rafała. Jak słyszymy na nagraniu, osoba przedstawiająca się jako ks. Wojciech grozi, że jeśli sprawa między ks. Rafałem a biskupem będzie dalej wyjaśniana, to zostanie on „zniszczony”.

– To my mamy władzę, A wasz syn, odrzutek społeczeństwa, śmieć, nie ma żadnej władzy – mówi nagrywana osoba. – Chciał wojny, będzie ją miał – dodaje. Cała rozmowa trwa ponad 9 minut i przeszyta jest groźbami i pogróżkami o posiadaniu sfałszowanych dokumentów, które kuria może w każdej chwili wykorzystać przeciwko nieposłusznemu księdzu.

facebook

Oświadczenie diecezji opolskiej

Do sprawy odniosła się już diecezja opolska. W oświadczeniu czytamy, że „ks. Rafał C. wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, od dłuższego czasu podejmuje działania mające na celu zdyskredytowanie Biskupa Opolskiego i jego najbliższych współpracowników, rozpowszechniając nieprawdziwe i oszczercze informacje na ich temat”.

„Wiadomo, że podejmowane były działania w wielu domach zakonnych oraz wobec licznych instytucji i osób w kraju oraz za granicą i innych przedstawicieli mediów. Ponadto istnieje uzasadnione podejrzenie, że podszywając się pod biskupa rozsyłał m.in. obraźliwe i wulgarne wiadomości do wielu osób oraz przedkładał sfabrykowane nagrania, mające stanowić rzekomy dowód w sprawie. W związku z tym w Prokuraturze Rejonowej w Opolu prowadzone jest postępowanie w tym zakresie, gdzie biskup i kanclerz posiadają status pokrzywdzonych. Biskup i kanclerz wystąpili przeciwko Rafałowi C. z prywatnymi aktami oskarżenia o zniesławienie” – czytamy.

„Należy ubolewać, że posłanka Sejmu RP, powołana do obrony praworządności, przyłączyła się do oszczerczej akcji dyfamacyjnej wobec biskupa i skrajnie nieobiektywnie relacjonuje na forum publicznym genezę i przebieg wydarzeń. Biskup opolski podejmie stanowcze kroki prawne wobec posłanki Joanny Scheuring-Wielgus oraz innych osób zaangażowanych w kampanię mającą na celu zdyskredytowanie jego osoby” – głosi oświadczenie.

Czytaj też:
Ksiądz oskarżony o gwałty i okaleczanie 12-nastolatki. „Będzie pewnie urlopowany”