Dziewczynki bawiły się na dachu 11-piętrowego wieżowca. Interweniowała policja

Dziewczynki bawiły się na dachu 11-piętrowego wieżowca. Interweniowała policja

Policja (zdjęcie ilustracyjne)
Policja (zdjęcie ilustracyjne) Źródło:Policja
Policja z Przemyśla otrzymała zgłoszenie o dzieciach, które bawiły się na dachu jednego z wieżowców. Funkcjonariusze szybko zareagowali i ściągnęli dziewczynki z niebezpiecznego miejsca. Ostrzegają, że mogło dojść do tragedii.

W poniedziałek wieczorem dyżurny komendy w Przemyślu otrzymał zgłoszenie o niebezpiecznej sytuacji na dachu jednego z wieżowców. Zawiadomienie dotyczyło bawiących się dzieci, które podchodziły do dachu 11-piętrowego budynku i niebezpieczne się wychylały. Na miejsce zdarzenia wysłano patrol.

Funkcjonariusze zaznaczyli, że mieli świadomość niebezpieczeństwa sytuacji związanej z życiem i zdrowiem dzieci. Zdawali sobie również sprawę z konieczności szybkiej reakcji. Kiedy policjanci dotarli pod wskazany adres, zauważyli co najmniej dwie osoby biegające po dachu. Mundurowi wbiegli przez trzy wejścia bloku mieszkalnego.

Przemyśl. Policja interweniowała ws. zabawy na dachu wieżowca

W jednej z klatek zauważyli okno prowadzące na dach wieżowca. Jeden z funkcjonariuszy wyszedł na dach i po rozmowie z dziewczynkami sprowadził je do wnętrza budynku w asyście swoich kolegów. Nastolatki zostały przekazane pod opiekę rodzicom.

Administratora budynku zobowiązano do sprawdzenia zabezpieczeń okien i wyłazów dachowych, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości. Policja ostrzega, że tym razem nie doszło do tragedii, ale prosi rodziców, aby zwracali uwagę, gdzie ich dzieci spędzają wolny czas. Dodają, że warto rozmawiać o konsekwencjach niebezpiecznych zabaw.

Czytaj też:
Kielce. 13-latka urodziła martwe dziecko. Zatrzymano 71-latka

Źródło: WPROST.pl / policja.gov.pl