Burza po spotkaniu z udziałem Agaty Dudy. Kto odpowiada za obecność oskarżonego o szpiegostwo?

Burza po spotkaniu z udziałem Agaty Dudy. Kto odpowiada za obecność oskarżonego o szpiegostwo?

Agata Kornhauser-Duda
Agata Kornhauser-Duda Źródło: Newspix.pl / TEDI
Agata Kornhauser-Duda spotkała się z uchodźcami z Ukrainy. Jako tłumacz pierwszej damy wystąpił oskarżony o szpiegowanie na rzecz Rosji Mateusz Piskorski. Wirtualna Polska ujawniła, kto odpowiada za jego obecność u boku żony prezydenta.

O sprawie poinformowali jako pierwsi dziennikarze Wirtualnej Polski. Spotkanie z udziałem pierwszej damy odbyło się 11 marca w Centrum Ksiedza Orione w Braszczyku. Dziennikarzy zaalarmowało podsumowanie wizyty z lokalnego portalu.

Skandal po spotkaniu z Agatą Dudą

„Centrum Księdza Orione w Brańszczyku pragnie podziękować Pierwszej Damie Pani Agacie Kornhauser-Dudzie za czas, uwagę i troskę, jaką otacza uchodźców z Ukrainy. Dziękuje również za dar, jaki otrzymało. Ogromne podziękowanie kieruje również do Mateusza Piskorskiego – tłumacza, dzięki któremu strona ukraińska i polska rozumiały się w pełni” – napisano.

Jak udało się potwierdzić na zdjęciach, w roli tłumacza wystąpił rzeczywiście Mateusz Piskorski. Były poseł Samoobrony i szef prokremlowskiej partii Zmiana w 2018 roku został oskarżony o współpracę z rosyjskim i chińskim wywiadem na szkodę Polski. Usłyszał wówczas dwa zarzuty: brania udziału od 2009 roku do maja 2016 w działalności rosyjskiego wywiadu cywilnego Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR), skierowanej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Drugi – analogiczny – działalności na rzecz wywiadu Chińskiej Republiki Ludowej.

Kancelaria Prezydenta komentuje

Sekretarz stanu KPRP Adam Kwiatkowski, który także uczestniczył w spotkaniu, wyjaśnił, że to nie Kancelaria Prezydenta była organizatorem tego spotkania i to nie kancelaria zaprosiła Piskorskiego na spotkanie, a księża orioniści i dyrektor ośrodka w Brańszczyku. Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot przekazał w rozmowie z PAP, że sprawa została przekazana odpowiednim służbom.

Wojna na Ukrainie. Kto odpowiada za obecność Piskorskiego?

Centrum Księdza Orione w Brańszczyku – z kolei stwierdził, że poprosił o pomoc w zorganizowaniu tłumacza wolontariuszkę – Ewę Bartosiewicz, radną PiS z powiatu wyszkowskiego, która była także członkiem państwowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na swoim koncie ma również pracę w NASK SA, czyli spółce powołanej przez NASK Państwowy Instytut Badawczy. Podmiot ten zajmuje się świadczeniem zaawansowanych usług bezpieczeństwa teleinformatycznego.

Jak podaje Wirtualna Polska, Ewa Bartosiewicz to była żona Mateusza Piskorskiego. Choć para nie jest już razem, byli małżonkowie mają pozostawać w bardzo dobrych relacjach. To właśnie Ewa Bartosiewicz miała odbierać Mateusza Piskorskiego z aresztu, o czym informował m.in. były rzecznik Partii Zmiana Tomasz Jankowski.

Czytaj też:
Skandaliczne słowa na antenie TVP. „Tusk pozwolił Putinowi zabić Lecha Kaczyńskiego”