Zginął motocyklista, w aucie była Gersdorf. Co o wypadku powiedziano w „Wiadomościach” TVP?

Zginął motocyklista, w aucie była Gersdorf. Co o wypadku powiedziano w „Wiadomościach” TVP?

Danuta Holecka w „Wiadomościach” TVP
Danuta Holecka w „Wiadomościach” TVP Źródło: TVP
Małgorzata Gersdorf skomentowała doniesienia mediów o tym, że auto, którym podróżowała razem z mężem, miało potrącić motocyklistę i odjechać z miejsca zdarzenia. Co o tragicznym wypadku na S8 usłyszeli widzowie „Wiadomości” TVP?

W ostatnim wydaniu „Wiadomości” pojawił się materiał autorstwa Marcina Tulickiego dotyczący tragicznego wypadku na S8, w którym zginął motocyklista. Doszło do niego w czwartek 14 kwietnia na drodze S8 w rejonie Zambrowa. Jak informował nieoficjalnie Onet, była I prezes Sądu Najwyższego i jej mąż Bohdan Zdziennicki mieli brać udział w wypadku. Według portalu, małżeństwo miało nie zatrzymać się i nie udzielić pomocy.

– Śmiertelny wypadek i budzące kontrowersje zachowanie byłej I prezes SN. Niech państwo sami obejrzą materiał filmowy, aby wyrobić sobie pogląd w tej sprawie – zapowiedziała klip Danuta Holecka. Następnie widzowie mogli zobaczyć dokładny przebieg wypadku.

TVP o wypadku z udziałem auta Gersdorf

– Z nagrania wynika, że samochód, w którym była Małgorzata Gersdorf i jej mąż Bohdan Zdziennicki przyhamował, ale potem pojechał dalej bez udzielenia pomocy – zaznaczył Grzegorz Pilat z Polskiego Radia Białystok. W dalszej części materiału Łukasz Zboralski z portalu BRD24 podkreślił, że „jeśli kierowca widzi uderzający motocykl to trudno tłumaczyć, że nie widział, że coś się na drodze stało”.

– Tymczasem Małgorzata Gersdorf wszystkiego się wypiera – zaznaczył Marcin Tulicki, po czym przytoczył wyjaśnienia byłej I prezes SN. – W pewnym momencie zarejestrowaliśmy jakiś przelatujący kawałek blachy czy gumy, który uznaliśmy za oderwaną część przejeżdżającej ciężarówki, i to wszystko – oświadczyła sędzia.

– Ani my, ani nasze auto nie uczestniczyło w żadnym wypadku – podkreśliła Gersdorf. Dodała też, że samochód został zbadany przez biegłego i nie ma na nim śladów kolizji. – Nie mieliśmy żadnego wypadku i do wieczora także świadomości, że po drodze wydarzyło się coś złego – zapewniła była I prezes SN i dodała, że o tragedii dowiedzieli się po godz. 17, gdy jej mąż został wezwany do złożenia wyjaśnień.

Śledztwo ws. wypadku na S8

Marcin Tulicki zaznaczył, że „śledczy sprawdzą, zarówno to, dlaczego Gersdorf i jej mąż nie udzielili pomocy ofierze, do czego obligowało ich prawo jak i to, czy kierowca auta nie przyczynił się do wypadku”. – A zdaniem części ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, nagranie oże na to wskazywać – powiedział dziennikarz TVP.

Maciej Kulka z Ośrodka Szkolenia Kierowców stwierdził, że mogło dojść do sytuacji, w której samochód zjechał na lewy pas, żeby zrobić miejsce ciężarówce, a w tym czasie nie zauważył jadącego motocyklisty. Przypomniał, że w Polsce istnieje prawny obowiązek pomocy ofierze wypadku.

Następnie Marcin Tulicki wyjaśnił widzom, że „Małgorzata Gersdorf nie jest postacią anonimową”. – Jest ona symbolem antyrządowych protestów. Media wiele razy pytały, czy sędziemu wypada stawać ramię w ramię z politykami. Pojawiały się również pytania o jej pokaźny majątek – komentował. Na zakończenie materiału Dorota Kania wyraziła nadzieję, że „koledzy byłej I prezes SN nie zachowają się jak nadzwyczajna kasta, tylko jeśli zajdzie potrzeba uchylenia immunitetu, to do tego dojdzie”.

Czytaj też:
Zginął motocyklista. Małgorzata Gersdorf: Ani my, ani nasze auto nie uczestniczyło w żadnym wypadku