Hydrobiolog dla „Wprost”: Truchło, które widzimy, to ułamek całości. Co będzie z Bałtykiem?

Hydrobiolog dla „Wprost”: Truchło, które widzimy, to ułamek całości. Co będzie z Bałtykiem?

Żołnierze i strażacy usuwają martwe ryby z Odry w okolicy Słubic
Żołnierze i strażacy usuwają martwe ryby z Odry w okolicy Słubic Źródło:PAP/EPA / Lech Muszyński
Winny jest ten, który tę substancję do rzeki zrzucił, to oczywiste, ale problem funkcjonowania rzek od lat jest bagatelizowany. Dzisiejszy stan rzek nie jest, a na pewno nie powinien być problemem politycznym – uważa prof. Robert Czerniawski. Hydrobiolog wskazuje też, jak zatrucie Odry wpłynie na Bałtyk.
Prof. Robert Czerniawski jest hydrobiologiem i ekologiem wód oraz dyrektorem Instytutu Biologii Uniwersytetu Szczecińskiego. Razem ze swoim zespołem Katedry Hydrobiologii zajmuje się badaniem relacji pomiędzy organizmami zasiedlającymi rzeki i jeziora a warunkami środowiskowymi, od lat współrealizuje także badania na Odrze.

Katarzyna Świerczyńska, „Wprost”: Każdego dnia widzę zdjęcia tysięcy martwych ryb wyciąganych z Odry. A co widzi biolog?

Prof. Robert Czerniawski: Ja widzę rozkładającą się materię organiczną. To już nie są ryby. I proszę zauważyć, my widzimy tylko to, co znajduje się w dryfie powierzchniowym. Zupełnie nie widzimy tego, co dosłownie przetacza się teraz po dnie, albo tam zalega. Ja już nawet przestałem kontrolować, ile ton truchła zebrano, ale trzeba jasno powiedzieć, że jest to tylko jakiś ułamek całości. To, co znajduje się teraz w całym korycie rzeki i się rozkłada, jest i będzie największym problemem.