Od jesieni 2020 roku nie udało się wybrać nowego polskiego sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Kadencja poprzedniego polskiego reprezentanta – prof. dr hab. Krzysztofa Wojtyczka – upłynęła 31 października 2021 r. Sędziowie ETPC orzekają jednak do czasu, gdy zostanie wyłoniony następca.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w ETPC zasiadają sędziowie z wszystkich państw członkowskich Rady Europy. O ich wyborze decyduje Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy na podstawie list kandydatów sporządzanych przez poszczególne kraje.
Kandydaci PiS odrzuceni przez ETPC
W marcu 2021 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych przedstawiło listę trzech kandydatów na stanowisko sędziego. O funkcję ubiegali się prof. dr hab. Elżbieta Karska (prywatnie żona europosła PiS Karola Karskiego), współzałożycielem konserwatywnego Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. prof. dr hab. Aleksander Stępkowski oraz dr Agnieszka Szklanna. Ta lista została dwukrotnie odrzucona. Przy trzeciej próbie dodano jednego kandydata – dr Kamila Strzępka – radcę prawnego zatrudnionego w TK Julii Przyłębskiej.
Nowi kandydaci także nie zyskali akceptacji ZPRE. Komisja oceniająca kandydatów uznała, że nie wszyscy zgłoszeni mieli wymagane kwalifikacje. Tym samym nie odbyło się nawet ich przesłuchanie. – Decyzja komisji oznacza, że co najmniej jeden kandydat nie spełniał warunków, które pozwoliłyby na swobodny wybór sędziego spośród osób znajdujących się na liście – tłumaczył „Gazecie Wyborczej” senator Aleksander Pociej, który jest również delegatem do ZPRE i członkiem komisji oceniającej kandydatów.
Czytaj też:
Nietypowe wpisy Krystyny Pawłowicz. „Ecik dostał rowerek, jeździ wokół familoka”Czytaj też:
Wyrok ws. rotmistrza Pileckiego odroczony! Jego syn żądał od Skarbu Państwa 26 mln zł