Wstrząsające nagranie z Dąbrowy Górniczej. Nowe informacje o ojcu, który miał przyduszać dziecko

Wstrząsające nagranie z Dąbrowy Górniczej. Nowe informacje o ojcu, który miał przyduszać dziecko

Nagranie z Dąbrowy Górniczej. Rodzice mieli znęcać się nad dzieckiem
Nagranie z Dąbrowy Górniczej. Rodzice mieli znęcać się nad dzieckiem Źródło:Facebook / Biuro Obrony Praw Dziecka/screen wideo
Ojciec miał przyduszać syna, podczas gdy matka się temu przyglądała. Kobieta stwierdziła tylko, że „może w końcu będzie święty spokój”. Rodzice z Dąbrowy Górniczej nagrywali swoje czyny i dzielili się tym na TikToku. Jest wniosek o trzymiesięczny areszt.

O sprawie informuje Biuro Obrony Praw Dziecka – organizacja zajmująca się obroną dzieci przed przemocą, dyskryminacją i wykorzystywaniem – która złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez rodziców znęcających się nad swoim dzieckiem.

W związku z nagraniem zainicjowano postępowanie prokuratorskie. „Sprawcy, czyli dwoje rodziców zostali wczoraj zatrzymani przez policję i osadzeni w policyjnej izbie zatrzymań” – przekazano.

Rodzice z Dąbrowy Górniczej mieli znęcać się nad dzieckiem. Postawiono im zarzuty

– Postawiliśmy im zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad osobą nieporadną ze względu na wiek, to zarzut z artykułu 207 § 1a. Kodeksu karnego – przekazał „Faktowi” prok. Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Jak dodał, za ten czyn grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Chodzi o głośne nagranie w serwisie społecznościowym TikTok. Widać na nim mężczyznę, który najpierw unieruchomił dziecko, by potem przyduszać je ciężarem własnego ciała. Słychać krzyk i wołanie o pomoc. Incydentowi przygląda się kobieta, która nie reaguje. Odsuwa jedynie stół, w który uderza szamoczące się dziecko. – Może w końcu będzie święty spokój – dodaje.

Mężczyzna przyduszał dziecko. Nagraniem chwalił się na TikToku

Mężczyzna w końcu wypuszcza dziecko, a kobieta bierze je na ręce i zaczyna poklepywać i masować mu plecy. „Teraz o ich losie zdecyduje sąd aresztowy, bowiem organy ścigania zgodnie z wnioskiem zawartym w zawiadomieniu złożonym przez nas wystąpiły o trzymiesięczny areszt dla obojga rodziców” – podało Biuro Obrony Praw Dziecka.

Organizacja poinformowała także, że „dziecko jest już bezpieczne, zostało odebrane ze szkoły i umieszczone w bezpiecznym miejscu”. Biuro zawiadomiło też Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. „Tego typu działania rodziców są przestępstwem zagrożonym karą do 15 lat pozbawienia wolności” – przekazano.

facebookCzytaj też:
Kazali całować buty, przypalali papierosem, bili. Sąd podjął decyzję ws. nastolatków
Czytaj też:
Brutalne pobicie w Pruszkowie. Ziobro reaguje na szokujące zachowanie nastolatków

Opracował:
Źródło: Facebook / Biuro Obrony Praw Dziecka