Śmierć skatowanego Kamilka z Częstochowy. Nowa decyzja prokuratury ws. ojczyma i matki 8-latka

Śmierć skatowanego Kamilka z Częstochowy. Nowa decyzja prokuratury ws. ojczyma i matki 8-latka

Doprowadzenie do prokuratury ojczyma skatowanego Kamilka z Częstochowy
Doprowadzenie do prokuratury ojczyma skatowanego Kamilka z Częstochowy Źródło:policja.gov.pl
Po śmierci maltretowanego Kamilka z Częstochowy Zbigniew Ziobro zapowiedział niezwłoczną zmianę kwalifikacji prawnej zarzuconego czynu zbrodni sprawcy. Prokuratura poinformowała jakie zarzuty usłyszeli ojczym i matka 8-latka.

Kamilek z Częstochowy, którego walkę o życie śledziła cała Polska, zmarł 8 maja w szpitalu. Bezpośrednią przyczyną śmierci 8-latka była postępująca niewydolność wielonarządowa spowodowana chorobą oparzeniową i ciężkimi zakażeniami całego organizmu, które powstały w wyniku rozległych, długo nieleczonych ran. Chłopiec był maltretowany przez swojego ojczyma.

Zmiana zarzutów dla matki i ojczyma po śmierci skatowanego Kamilka z Częstochowy

Dawid B. usłyszał zarzuty dotyczące m.in. usiłowania zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Z kolei matce Kamilka z Częstochowy zarzucono narażanie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz udzielenie pomocy mężowi w znęcaniu się nad Kamilkiem. Kobieta przyznała się do winy, ale tłumaczyła, że bała się męża.

Po śmierci 8-latka Zbigniew Ziobro zapowiedział wydanie polecenia, aby doszło do niezwłocznej zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzuconego Dawidowi B. Polsat News poinformował, że 18 maja prokuratura zmieniła zarzuty ojczymowi i matce chłopca. Magdalena B. usłyszała zarzut pomocnictwa w zabójstwie ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie.

Prokuratura poinformowała o szczegółach zarzutów dla ojczyma 8-latka

– Dawidowi B. zarzucono zabójstwo chłopca ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Skutkiem działań podejrzanego było spowodowanie u 8-letniego chłopca ciężkich obrażeń ciała, które po pozostawieniu go w stanie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia, bez udzielenia pomocy, doprowadziły do jego śmierci – podała rzeczniczka prokuratury w Gdańsku Marzena Muklewicz.

Czytaj też:
Niepotrzebne zamieszanie po pogrzebie Kamila z Częstochowy. Kuria odpowiada
Czytaj też:
Ojciec skatowanego Kamilka z Częstochowy o drugim synku. „Płacze, gdy wychodzę i chce ze mną iść”

Źródło: Polsat News