Duża akcja Straży Granicznej pod Krakowem. Zatrzymano samochody przewożące cudzoziemców

Duża akcja Straży Granicznej pod Krakowem. Zatrzymano samochody przewożące cudzoziemców

Akcja Straży Granicznej na autostradzie A4 pod Krakowem
Akcja Straży Granicznej na autostradzie A4 pod Krakowem Źródło:X / @Straz_Graniczna
W poniedziałek koło Krakowa Straż Graniczna zatrzymała trzy samochody, w których przewożono kilkudziesięciu cudzoziemców. Z powodu akcji pograniczników na autostradzie A4 występowały korki.

Straż Graniczna poinformowała na Twitterze, że akcja miała miejsce na autostradzie A4 w okolicy Krakowa. Funkcjonariusze zatrzymali trzy samochody, w których przewożono 30 cudzoziemców, w tym ośmioro dzieci.

Akcja Straży Granicznej pod Krakowem

„Obywatele Syrii i Iraku nielegalnie przekroczyli granicę ze Słowacji do Polski, chcieli dojechać do Niemiec” – podała Straż Graniczna. Zatrzymani zostali również kierowcy pojazdów – trzej obywatele Syrii.

Rzeczniczka komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej mjr Dorota Kądziołka poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że zatrzymani cudzoziemcy zostali przewiezione do placówki Straży Granicznej w Krakowie, gdzie funkcjonariusze podejmą działania w kierunku potwierdzenie ich tożsamości i obywatelstwa. – Ustalane będą też okoliczności zdarzenia oraz trasa ich przejazdu – przekazała rzeczniczka.

twitter

Zator na autostradzie A4

Major Kądziołka wyjaśniła, że akcja miała miejsce na odcinku pomiędzy węzłem skawińskim a bramkami poboru opłat w Balicach, w pobliżu lotniska. Przekazała też, że działania funkcjonariuszy miały „charakter dynamiczny”, ale nie doszło do pościgu za samochodami przewożącymi cudzoziemców.

W związku z akcją Straży Granicznej na podkrakowskim odcinku autostrady A4 występowały utrudnienia w ruchu i tworzyły się korki. Dyżurny krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazał, że kilkunastokilometrowy zator wynikał z tego, że kierowcy zwalniali i obserwowali akcję służb.

Czytaj też:
Niebezpieczna sytuacja przy granicy Polski. Migranci zawrócili do Białorusi
Czytaj też:
Oszuści podszywają się pod Straż Graniczną. „Należy się rozłączyć i nie oddzwaniać”

Źródło: Wprost.pl/PAP