Niebezpieczna sytuacja przy granicy Polski. Migranci zawrócili do Białorusi

Niebezpieczna sytuacja przy granicy Polski. Migranci zawrócili do Białorusi

Funkcjonariusze Straży Granicznej
Funkcjonariusze Straży Granicznej Źródło:Straż Graniczna
147 osób próbowało w ciągu ostatniej doby pokonać granicę polsko-białoruską wbrew przepisom. W Dubiczach Cerkiewnych granicę forsowała grupa 84 osób.

Straż Graniczna poinformowała w najnowszym raporcie, że w niedzielę 6 sierpnia do Polski z Białorusi próbowało nielegalnie przedostać się 147 osób. Cudzoziemcy pochodzili z wielu rejonów świata. Byli to m.in. obywatele Sri Lanki, Bangladeszu czy Algierii. 17 migrantów na widok polskich patroli zawróciło w głąb Białorusi.

Na odcinku służbowej odpowiedzialności placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych duża grupa cudzoziemców licząca 84 forsowała granicę. Dodatkowo w rejonie ochranianym przez placówkę SG w Białowieży za pomocnictwo zatrzymano Uzbeka, który przewoził trzech Syryjczyków. Od stycznia b.r. za zatrzymano 446 pomocników i organizatorów nielegalnego przekroczenia granicy Polski i Białorusi.

Polskie patrole atakowane kamieniami

Dla porównania dzień wcześniej 160 osób próbowało przekroczyć granicę polsko-białoruską wbrew przepisom, z czego 22 zawróciły na Białoruś na widok polskich patroli. Na odcinku patrolowanym przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych granica była forsowana przez grupy liczące 40 i 60 osób. Służby były atakowane kamieniami i konarami drzew. Udało się powstrzymać próbę przekroczenia granicy.

Sześciu Irańczyków nielegalnie przeprawiło się przez rzekę graniczną Wołkuszankę w rejonie odpowiedzialności placówki SG w Płaskiej. Na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Mielniku zatrzymano Ukraińca, który przewoził pięciu obywateli Indii.

Sytuacja na granicy Polski i Białorusi

Od początku 2023 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali już ponad 18 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy, z czego ponad 4 tys. przypadków miało miejsce w lipcu. Często zdarza się, że polskie patrole są obrzucane butelkami, petardami czy kamieniami przez cudzoziemców.

Czytaj też:
Kryzys polsko-białoruski. Kreml: Polacy są skłonni do prowokowania
Czytaj też:
Były wagnerowiec pytany o możliwość ataku na Polskę. Mówi o podsycaniu strachu

Źródło: WPROST.pl