Krakowski biskup szuka pracy. Chce zarobić 1000 zł za godzinę

Krakowski biskup szuka pracy. Chce zarobić 1000 zł za godzinę

Biskup Damian Muskus
Biskup Damian Muskus Źródło:Newspix.pl / Lukasz Wieszala/Fokusmedia
Biskup Damian Muskus z Krakowa szuka pracy, a za godzinę chce otrzymać 1000 złotych. Niecodzienne ogłoszenie zamieścił w mediach społecznościowych.

Zgłoszenie do pracy biskup Damian Muskus opublikował ba facebookowej grupie „Licytacje dla Kamilki z SMA”. W ten sposób chce się zaangażować w zbiórkę pieniędzy na leczenie dwuletniej dziewczynki z Nowego Targu, która cierpi na rdzeniowy zanik mięśni.

Biskup Muskus szuka pracy

„Od szczęśliwego finału zbiórki na leczenie Kamilki, małej góraleczki z Nowego Targu, dzieli nas «tylko» 2,5 miliona zł. W związku z tym bardzo proszę ludzi o wielkich sercach o przyłączenie się do zastępu życzliwych osób, które już uczyniły wiele bezinteresownego dobra” – zaapelował duchowny.

Biskup przypomniał, że „za jego pośrednictwem” można już wesprzeć zbiórkę poprzez „nabycie ekskluzywnej filiżanki z jego herbem biskupim, teraz za jedyne 1 tys. zł”, albo „wzięcie udziału w losowaniu tejże filiżanki po dokonaniu wpłaty w wysokości minimum 50 zł”. To jednak nie wszystko.

„Żeby przyśpieszyć zamknięcie tej zbiórki raz na zawsze, podjąłem decyzję o poszukiwaniu pracy zarobkowej. Mogę np. wykonać prace pielęgnacyjne w ogrodzie, a konkretnie przycinanie iglaków, koszenie trawników itp. Zatrudnić mnie mogą osoby prywatne, jak i instytucje, w tym kościelne” – zaoferował biskup. „Ostatnio widziałem jeszcze kilka nieuporządkowanych ogrodów plebańskich i klasztornych” – dodał.

„Symboliczne 1000 zł za godzinę”

Biskup wskazał, że „preferowane będą oferty od osób i instytucji mieszkających, bądź prowadzących swoją działalność w odległości do 100 km od Krakowa”. „W przypadku bardzo, ale to bardzo dużych ofert, nie wykluczam dojazdu do odleglejszych lokalizacji (np. na Podkarpacie)” – zapowiedział.

„Zapomniałbym o jeszcze jednej dość ważnej rzeczy – stawce za roboczogodzinę. Niestety z różnych względów nie może być ona niska. Żeby było łatwiej liczyć umówmy się na symboliczne 1000 zł” – napisał biskup Muskus.

Czytaj też:
Pierwszy wywiad z kard. Rysiem. „Nie ma zgody na uwikłanie Kościoła w kampanię”
Czytaj też:
Papież Franciszek powołał pierwszego od lat kardynała z Polski. To element gry Watykanu?

Źródło: WPROST.pl