Padły strzały przed sklepem spożywczym w Tymbarku. „Obrażenia twarzy i głowy”

Padły strzały przed sklepem spożywczym w Tymbarku. „Obrażenia twarzy i głowy”

Policja
Policja Źródło: Shutterstock / DarSzach
Limanowska policja ustala okoliczności zdarzeń przed sklepem w małopolskim Tymbarku. Jeden z uczestników kłótni miał wyciągnąć broń i oddać strzał, raniąc mężczyznę.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek w Tymbarku w województwie małopolskim. Przed jednym ze sklepów spożywczych padły strzały. Dyżurny tamtejszej policji otrzymał zgłoszenie po godz. 13:00 i wysłał na miejsce patrol, straż pożarną i ratowników medycznych. Funkcjonariusze zdecydowali się zamknąć sklep i parking, by uniemożliwić dostęp osób postronnych.

Z ustaleń wynika, że jedna z osób użyła broni pneumatycznej i doprowadziła do zranienia mężczyzny. Poszkodowany 37-latek w stanie niezagrażającym życiu został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala. 38-latek, który najprawdopodobniej oddał strzał został zatrzymany.

Tymbark. Niebezpieczne zdarzenie przed sklepem. Wyciągnął pistolet i oddał strzał

– Po przeprowadzeniu czynności 38-letni mężczyzna zostanie zatrzymany w policyjnym areszcie. W momencie zatrzymania był trzeźwy – mówi limanowa.in st. asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. Z nieoficjalnych ustaleń portalu wynika, że poniedziałkowe wydarzenia to efekt kłótni pomiędzy dwoma mieszkańcami gminy Tymbark. „Poszkodowana osoba w wyniku postrzału miała odnieść obrażenia twarzy i głowy” – przekazały lokalne media.

Teraz policja ustala okoliczności tego zdarzenia. Funkcjonariusze postarają się m.in. ustalić motywy napastnika.

Czytaj też:
W tajemniczych okolicznościach zniknął z parafii. Ksiądz wpłacił 50 tys. zł i opuścił areszt
Czytaj też:
Policjanci z psami w miejskim autobusie. „Nie macie wstydu przełożeni?”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl