Oburzające wideo z Tatr. Poszukiwany sprawca. Za wskazanie duża nagroda

Oburzające wideo z Tatr. Poszukiwany sprawca. Za wskazanie duża nagroda

Dolina Pięciu Stawów Polskich / zdjęcie ilustracyjne /
Dolina Pięciu Stawów Polskich / zdjęcie ilustracyjne / Źródło:Wikimedia Commons / Krzysztof Dudzik /ToSter / CC BY 3.0
Ktoś przyniósł materiały pirotechniczne i urządził pokaz sztucznych ogni nad Doliną Pięciu Stawów. Za wskazanie sprawcy anonimowa osoba oferuje nagrodę.

Redakcja serwisu tatromaniak.pl opublikowała na  krótkiego wideo. Zostało nagrane smartfonem po północy 1 stycznia i przedstawia pokaz fajerwerków.

Huczne świętowanie to kwestia sporna – jedni nie wyobrażają sobie witania nowego roku bez pokazu sztucznych ogni, a inni zwracają uwagę na troskę o dobro zwierząt. Pewne jest jednak, że w miejscach takich jak Dolina Pięciu Stawów w Tatrach Wysokich, gdzie żyją jelenie, rysie czy kozice, jest to zakazane.

„Sprawa zostanie skierowana do odpowiednich organów”

Tatromaniak informuje, że anonimowa osoba zaoferowała już 5 tys. zł za ujawnienie imienia i nazwiska osoby, która postanowiła „urządzić pokaz sztucznych ogni” w tym właśnie miejscu. „Dalej sprawa zostanie skierowana do odpowiednich organów” – czytamy.

W rozmowie z serwisem nowytarg.naszemiasto.pl jeden z przewodników tatrzański przypomina przepisy, które informują jasno, że puszczanie fajerwerków w tym miejscu jest zakazane, ze względu na ochronę przyrody. – Skoro ktoś w zimie dotarł do Doliny Pięciu Stawów, musiał wcześniej mieć doświadczenie w górskich wędrówkach – czytamy. Zdaniem przewodnika była to doświadczona osoba, zaznajomiona z regułami, jakie panują w tym miejscu. Dobrze wiedziała więc, że łamie prawo.

"Huk wywołuje u zwierząt olbrzymie przerażenie"

Warto przypomnieć też apel Tatrzańskiego Parku Narodowego, którego pracownicy zaproponowali, by z 31 grudnia na 1 stycznia zrezygnować z puszczania fajerwerków. U zwierząt „dzikich, jak i bezdomnych, gospodarskich i domowych huk i strzały powodują ogromny stres”. Dla nich „noc sylwestrowa jest koszmarem” – informowali. Apel ten związany jest z coroczną akcji, której hasło brzmi po prostu: „Nie strzelaj w sylwestra”.

– Huk wywołuje u zwierząt olbrzymie przerażenie, a nawet ataki paniki, które mogą okazać się groźne dla ich zdrowia i życia. (...) Zdarzało się, że spłoszone zwierzęta, np. kozice, w trakcie ucieczki ulegały śmiertelnym wypadkom – powiedział 31 grudnia w rozmowie z tpn.pl dyrektor Szymon Ziobrowski.

Warto dodać, że w uchwale Rady Miasta Zakopane z 23 grudnia 2019 roku widnieje zakaz odpalania fajerwerków – o czym przypominały kilka dni temu władze. Zakazem tym objęte są miejsca publiczne.

facebookCzytaj też:
Detoks po Sylwestrze. Pij te napoje, by oczyścić organizm
Czytaj też:
Sylwester w Zakopanem. Młody turysta zaatakowany nożem, mężczyzna wypadł z okna

Źródło: Tatromaniak / nowytarg.naszemiasto.pl / tpn.pl