Wybuch gazu w Czechowicach-Dziedzicach. Jedna osoba nie żyje

Wybuch gazu w Czechowicach-Dziedzicach. Jedna osoba nie żyje

Straż pożarna, zdjęcie ilustracyjne.
Straż pożarna, zdjęcie ilustracyjne. Źródło:Shutterstock / Soft Light
W Czechowicach-Dziedzicach eksplodowała butla z gazem. Służby odnalazły dotychczas zwłoki jednej osoby. Akcja ratownicza wciąż trwa.

Do zdarzenia doszło w piątek, 5 stycznia, tuż przed godz. 19 w miejscowości Czechowice-Dziedzice w województwie śląskim.

W wybuchu zginął mężczyzna

W położonym przy ul. Norberta Barlickiego budynku eksplodowała najprawdopodobniej butla z gazem. Warto zaznaczyć, że nie chodzi o budynek mieszkalny, tylko usługowy.

Wybuch był na tyle silny, że doszło do zawalenia się części ściany i stropu budynku. Ponadto, uszkodzeniu uległy pojazdy zaparkowane przed posesją. Niestety, służby odnalazły w rumowisku zwłoki mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że poniósł on śmierć na miejscu.

– Od właściciela obiektu dowiedzieliśmy się, że wewnątrz przebywał palacz, który obsługiwał piec na pelet. Najprawdopodobniej chciał przygotować sobie jakiś posiłek korzystając z butli z gazem. Doszło do jej wybuchu. (...) Duży stopień zwęglenia zwłok utrudnia jego identyfikację – poinformowała mł. bryg. Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.

Przeczesywanie rumowiska. „Teren musi zostać sprawdzony”

Służby wciąż prowadzą akcję ratowniczą, która może zakończyć się dopiero w godzinach porannych. Jak donosi lokalny portal „Czecho.pl”, na miejsce zadysponowano pięć zastępów strażaków oraz dysponującą psami Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Jastrzębia-Zdroju.

Ul. Barlickiego została całkowicie wyłączona w ruchu w pobliżu miejsca zdarzenia. Nie wiadomo, czy uszkodzony wskutek eksplozji budynek będzie nadawał się do odbudowy. Przeszukiwanie rumowiska utrudnia fakt, że po eksplozji pojawił się pożar.

– Raczej wykluczamy, aby mógł tam znajdować się ktoś jeszcze, ale teren musi zostać sprawdzony – uzupełniła mł. bryg. Pokrzywa.

Czytaj też:
Zderzenie dwóch pociągów. Cztery osoby nie żyją, kilkudziesięciu rannych
Czytaj też:
Tragiczny wypadek na Wyspach Kanaryjskich. Polak próbował ratować topiącego się syna

Źródło: Czecho.pl, Portal Samorządowy