Wyznaczono datę pogrzebu ks. Isakowicza-Zaleskiego. Uroczystości potrwają dwa dni

Wyznaczono datę pogrzebu ks. Isakowicza-Zaleskiego. Uroczystości potrwają dwa dni

Tadeusz Isakowicz-Zaleski /
Tadeusz Isakowicz-Zaleski / Źródło:PAP / Waldemar Deska
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski pochowany zostanie na cmentarzu parafialnym w Rudawie (woj. małopolskie).

Archidiecezja Krakowska poinformowała o dacie pogrzebu prezesa Fundacji im. Brata Alberta. Uroczystości pogrzebowe potrwają dwa dni, a zaczną się 17 stycznia.

Najpierw odbędzie się msza żałobna w kościele we wsi Radwanowice – o godzinie 12. Zaś 18 stycznia, w tym samym miejscu, również w południe, odprawiona zostanie msza pogrzebowa. „Po niej nastąpią obrzędy ostatniego pożegnania na cmentarzu parafialnym w Rudawie” – podaje Katolicka Agencja Informacyjna i Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej.

Ks. Isakowicz-Zalewski zmarł w szpitalu w Chrzanowie. Miał 67 lat. Na początku 2023 roku kapłan – w rozmowie z „Rzeczpospolitą” – informował, że jest ciężko chory – walczył z nowotworem prostaty.

Terlikowski o biografii ks. Isakowicza-Zaleskiego. „Delikatnie okrojona”

W kontekście artykułu, który pojawił się na stronie Archidiecezji Krakowskiej, gdzie oprócz informacji o śmierci i uroczystościach pogrzebowych przytoczono też najważniejsze momenty z życia duchownego, dziennikarz Tomasz Terlikowski zwrócił uwagę na trzy kwestie.

Po pierwsze, że taki artykuł pojawił się dopiero „po wielu godzinach”. Po drugie – przypomniał, że w tego typu uroczystościom przewodniczyć powinien metropolita krakowski – a więc arcybiskup Marek Jędraszewski – lecz w artykule „nie było o tym informacji”. Nie wiadomo więc, czy tak się stanie.

Po trzecie – Terlikowski dodał też, że „życiorys” jest „delikatnie okrojony”. „Ani słowa o zaangażowaniu na rzecz lustracji, ani słowa o walce o oczyszczenie Kościoła z pedofilii, o wsparciu dla skrzywdzonych. Tego, zdaniem archidiecezji, ks. Tadeusz nie robił, a może jeszcze to do nich nie dotarło” – napisał na X/Twitterze.

„Niech spoczywa w pokoju”

Ks. Isakowicza-Zalewskiego we wtorek żegnało wiele osób – m.in. ze świata polityki. „Niech spoczywa w pokoju” – napisał poseł i wiceprezes partii Nowa Nadzieja Konrad Berkowicz. Władysław Kosiniak-Kamysz z Polskiego Stronnictwa Ludowego, minister obrony narodowej, wymieniał zaś zasługi ks. Isakowicza. Nazwał go „cenionym publicystą” i „działaczem antykomunistycznym” – czytamy.

Czytaj też:
Ruch prokuratury ws. orgii w Dąbrowie Górniczej. Ks. Tomasz Z. aresztowany
Czytaj też:
Mariusz Kamiński przewieziony z aresztu na Grochowie. Syn polityka reaguje

Źródło: diecezja.pl / KAI / X