Wyciekło intymne nagranie wuefisty. W szkole panuje „dziwna atmosfera”

Wyciekło intymne nagranie wuefisty. W szkole panuje „dziwna atmosfera”

Szkoła
Szkoła Źródło:Flickr
Nauczyciel wychowania fizycznego miał dotykać swoich intymnych miejsc i dokumentować to na nagraniu. Film trafił do uczniów. W podbydgoskiej szkole ma panować „dziwna atmosfera”.

Uczniowie jednej z podbydgoskich szkół zaczęli rozpowszechniać nagranie. Nie wiadomo, kto jest autorem materiału ani jak znalazł się w ich rękach. Pojawia się na nim nauczyciel wychowania fizycznego z tej placówki, który – jak piszą lokalne media – miał dotykać swoich miejsc intymnych.

Sprawę poruszyła „Gazeta Pomorska”, której dziennikarze porozmawiali z rodzicami uczniów. Liczyli oni, że nauczyciel zostanie odsunięty od prowadzenia zajęć do czasu wyjaśnienia sprawy, jednak wuefista wciąż pracuje w normalnym trybie. Co więcej, kadra nauczycielska miała wiedzieć o materiale od połowy grudnia. W odpowiedzi na pytanie redakcji, adwokat wypowiadający się w imieniu szkoły zapewnia, że w związku z tym incydentem „nie ucierpiało dziecko”.

Skandal pod Bydgoszczą. Sprawę nagrania nauczyciela bada policja

– Praca zespołu szkół nie została zakłócona. Dyrekcja ściśle współpracuje z organem prowadzącym i organem nadzoru pedagogicznego. W przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia dóbr osobistych nauczyciela – tłumaczy „Gazecie Pomorskiej” Jakub Pawlak i dodaje, że aktualnie nauczyciel ten ma status pokrzywdzonego. O sprawie wie także wójt gminy i kujawsko-pomorski kurator oświaty. Tematem zajmuje się też policja.

Dyrekcja w liście do rodziców pisze o zakazie powielania nieprawdziwych i niezweryfikowanych informacji na ten temat. Z relacji lokalnych mediów wynika, że rodzice są zdezorientowani. Nie wykluczają jednak, że nauczyciel padł ofiarą żartu. W takim przypadku domagają się, by dyrekcja zapewniła, że to nie wuefista pojawia się na nagraniu.

Pracownicy zespołu szkół wskazują, że w placówce panuje „dziwna napięta atmosfera”, a nauczyciele unikają tego tematu, bo nie wiedzą, jak mają się do niego odnieść.

Czytaj też:
Odkryli, co informatycy zainstalowali im na komputerach i byli w szoku. Teraz działa prokuratura
Czytaj też:
Takie podwyżki dostaną nauczyciele. Nie będzie to 1500 zł

Źródło: Gazeta Pomorska