Aktywiści klimatyczni blokowali biuro PiS. Teraz mogą trafić do więzienia

Aktywiści klimatyczni blokowali biuro PiS. Teraz mogą trafić do więzienia

Sędzia / zdjęcie ilustracyjne /
Sędzia / zdjęcie ilustracyjne / Źródło:Shutterstock / PawelKacperek
Wkrótce odbędzie się rozprawa w sprawie aktywistów klimatycznych, którzy protestowali w siedzibie PiS – podała „Rzeczpospolita”. Członkom Ruchu Solidarności Klimatycznej grozi kara do roku więzienia.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, w czwartek 15 lutego w Sądzie Rejonowym przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie odbędzie się rozprawa poświęcona sprawie aktywistów, którzy w marcu 2023 roku protestowali w biurze Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej.

Protest aktywistów w biurze PiS

Członkowie Ruchu Solidarności Klimatycznej zablokowali biuro partii i domagali się rozmowy z ówczesnym premierem Mateuszem Morawieckim. Postulowali „rozwój spółdzielni energetycznych w każdej gminie w Polsce” oraz „oddanie nadzoru nad spółkami energetycznymi z udziałem Skarbu Państwa w ręce ludzi”.

Akcja zakończyła się zatrzymaniem części działaczy, którzy zostali przetransportowani na Komendę Rejonową Policji ul. Opaczewskiej w Warszawie. Przed budynkiem zorganizowano demonstrację solidarnościową, a w pomoc ujętym zaangażowali się prawnicy. Osiem osób usłyszało jednak zarzut naruszenia miru domowego, za co grozi im kara do roku pozbawienia wolności.

Konferencja działaczy klimatycznych

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” aktywiści zapowiedzieli, że zanim zapadnie wyrok, przed sądem odbędzie się konferencja prasowa, w trakcie której przedstawią swoje spojrzenie na sprawę i opowiedzą o planach związanych z przeciwdziałaniem zmianom klimatu. – Katastrofa klimatyczna się zbliża, a rząd – nowy czy stary – nie robi wystarczająco. Dlatego idziemy po więcej – powiedzieli dziennikowi.

Ruch Solidarności Klimatycznej to oddolna inicjatywa skupiająca ludzi, którzy chcą przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu, ekologicznemu i wspólnotowemu. Do najważniejszych postulatów organizacji należy głęboka zmiana systemu politycznego i gospodarczego oraz osiągnięcie globalnej i międzygatunkowej solidarności.

Czytaj też:
Rolnicy wysypali na drogę ukraińskie zboże. Jest śledztwo prokuratury
Czytaj też:
„Nie jest to właściwa forma protestu, ale...". Siekierski o wysypaniu ukraińskiego zboża

Źródło: Rzeczpospolita / solidarnoscklimatyczna.pl