Donald Tusk zabrał głos ws. protestu rolników. „Akty przemocy z powodów politycznych”

Donald Tusk zabrał głos ws. protestu rolników. „Akty przemocy z powodów politycznych”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Dla mnie ważna jest istota sprawy, dalej będziemy walczyć o interesy rolników – w ten sposób premier odniósł się do ostatnich wydarzeń w Warszawie.

Czwartek 7 marca to drugi dzień zjazdu Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie. W czasie posiedzenia przemówienie ma wygłosić Donald Tusk. W stolicy Rumunii premier ma się również spotkać z prezydentem Klausem Iohannisem i szefem rządu Marcelem Ciolacu. Przed wylotem z Warszawy polityk zabrał głos w sprawie protestu rolników, w czasie których doszło do zamieszek i starć z policją.

– Na proteście były osoby, które dopuszczały się z pobudek politycznych, aktów przemocy wobec służb porządkowych. Dość typowy, przykry i dramatyczny przebieg zdarzeń, ale typowy przebieg protestu – komentował Donald Tusk. – Nie będę nadużywał słów, nie będę mówił, co myślę o zachowaniach niektórych protestujących. Dla mnie ważna jest istota sprawy. Będziemy działać na rzecz rozwiązania spraw rolników niezależnie od tego, jak i kto protestuje – dodał. Szef rządu zaznaczył, że „postulaty, które brzmią »precz z Zielonym ładem« albo »zablokować Ukrainę« nie wchodzą dla niego w grę”.

Donald Tusk apeluje do Janusza Wojciechowskiego

Premier wspomniał również o rozmowach prowadzonych w Brukseli odnośnie ewentualnych zmian w Zielonym Ładzie. – Staramy się w tej chwili uzyskać takie decyzje, które pozwolą także polskim rolnikom odetchnąć z ulgą, jeśli chodzi o najbardziej dotkliwe kwestie związane z Zielonym Ładem. Jestem w stałym kontakcie z Brukselą. Chciałbym, aby nikt nie spalił tej kwestii. Jesteśmy blisko mety – zapowiedział Donald Tusk.

Przy okazji szef rządu zwrócił się z prośbą do polskiego komisarza rolnictwa. – Mól apel do Janusza Wojciechowskiego, żeby niczego nie zepsuł. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale bardzo jestem tym przejęty. Chcę dowieźć to, co jest możliwe, w związku z Zielonym Ładem. Myślę, że w sobotę będę miał rolnikom coś poważnego do zakomunikowania – stwierdził polityk.

Prowadzone negocjacje dotyczą również kwestii produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. – Będę także rozmawiać w Bukareszcie z liderami instytucji europejskich premierami i prezydentami, że potrzebne są zmiany, które będą chronić europejski rynek i polskich producentów. Przez zmiany rozumiemy mniej więcej powrót do zasad, które obowiązywały w wymianie handlowej z Ukrainą i z innymi państwami przed wybuchem wojny. Bardzo chcemy pomagać Ukrainie, ale musimy chronić europejski rynek rolny, polskich producentów i takie podstawowe interesy rolników – dodał.

Donald Tusk spotka się z rolnikami

W sobotę na godz. 10 w Centrum Dialogu zaplanowane jest spotkanie z protestującymi rolnikami. – Obiecałem, że poinformuję rolników o podjętych działaniach. Oni ocenią, na ile są usatysfakcjonowani. Są postępy w rozmowach i chcę zapewnić protestujących, że zależy mi na tym, żeby to były długotrwałe zmiany. Musimy zrobić wszystko, aby skutecznie ochronić polskich producentów, w sytuacji, gdy produkty z Ukrainy nie są objęte cłem. Mam powody sądzić, że uda nam się uzyskać rezultaty, które usatysfakcjonują polskich rolników – podsumował premier.

Czytaj też:
Światowe media zareagowały na protest rolników. „Palili opony i rzucali petardy”
Czytaj też:
Starcia na proteście rolników w Warszawie. Są ranni i zatrzymani

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl