Trzaskowski zwolni prezesa miejskiej spółki. „Nie ma miejsca dla hejterów”

Trzaskowski zwolni prezesa miejskiej spółki. „Nie ma miejsca dla hejterów”

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski Źródło:PAP / Albert Zawada
Rafał Trzaskowski zapowiedział, że zwolni brata „Pablo Moralesa”. Marcin Kopania, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Realizacji Inwestycji w Warszawie, miał prowadzić hejterskie konto „CasperVanDeHag”.

Marcin Kopania był właścicielem hejterskiego profilu „CasperVanDeHag” na platformie X (dawniej Twitter) – ujawnił w środę portal Salon24. Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Realizacji Inwestycji w Warszawie to brat bliźniak Bartosza Kopani, hejtera działającego w sieci jako „Pablo Morales”.

Sprawa brata „Pablo Moralesa”

Z ustaleń portalu wynika, że na koncie „CasperVanDeHag” pojawiały się wpisy uderzające zarówno w przedstawicieli obecnej opozycji i prezydenta, jak i członków koalicji rządzącej. „Pusta jak bęben kapeli Zenka Martyniuka” – miał napisać o Magdalenie Biejat, posłance Lewicy i kandydatce w wyborach na prezydenta Warszawy. Podobnie jak brat, w swoich wpisach wielokrotnie miał się skupiać też na marszałku Sejmu Szymonie Hołowni.

Podczas „Debaty Warszawskiej” w TVP o działania prezesa miejskiej spółki Przemysław Wipler zapytał Rafała Trzaskowskiego. – Tak samo byłem tym zbulwersowany. Nie ma miejsca dla hejterów – odpowiedział prezydent Warszawy. Podkreślił jednak, że nie jest w stanie kontrolować tego, co wszyscy pracownicy „wypisują po godzinach pracy”.

Marcin Kopania zostanie zwolniony

Trzaskowski zapowiedział, że Kopania spotka się z konsekwencjami swoich działań. – Ja zakończę pracę z tym panem, dlatego że ja się staram zachować pewien umiar. Na takie osoby nie ma miejsca – zadeklarował. Zaznaczył też, że ludzie zasiadający na odpowiedzialnych stanowiskach muszą „wyznaczać pewne standardy”.

Marcin Kopania, w rozmowie z portalem Salon24, zapewniał, że konto „CasperVanDeHag” nie należy do niego. Bronił jednak udostępnianych na nim wpisów, twierdząc, że nie są przejawem hejtu, ponieważ nie wpisują się w nową definicję tego zjawiska, zaakceptowaną przez Unię Europejską. Wkrótce profil zniknął z platformy, a właściciel konta „Pablo Morales” ograniczył dostęp do publikowanych przez siebie treści.

Czytaj też:
Korwin-Mikke rzucił w Trzaskowskiego świerszczem. „Mężczyznom szkodzi brak mięsa”
Czytaj też:
Szykuje się wielka niespodzianka w wyborach w Warszawie? KO i PiS mogą mieć problem

Źródło: WPROST.pl / Salon24 / TVP