Noworodek zmarł w szpitalu. Są wstępne wyniki sekcji zwłok

Noworodek zmarł w szpitalu. Są wstępne wyniki sekcji zwłok

Szpital, zdjęcie ilustracyjne
Szpital, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / hxdbzxy
Policja otrzymała zgłoszenie o zgonie noworodka w czasie porodu, który był odbierany w szpitalu w Kościerzynie. Została przeprowadzona sekcja zwłok chłopca.

W piątek 12 kwietnia w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie doszło do tragedii. Informacja o zgonie noworodka w czasie porodu została przekazana policji dzień później. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie.

Noworodek zmarł w szpitalu. Są wstępne wyniki sekcji zwłok

– Postępowanie zostało wszczęte z artykułu 160 § 2 kodeksu karnego w zbiegu z art. 155 kk, to jest w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia poprzez niewłaściwą opiekę medyczną w szpitalu w trakcie porodu dziecka, w wyniku czego dziecko zmarło – poinformowała Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, cytowana przez portal koscierzyna.naszemiasto.pl.

Funkcjonariusze policji zabezpieczyli w szpitalu materiały, które są niezbędne do wyjaśnienia sprawy. Aby ustalić przyczynę śmierci dziecka zlecono sekcję zwłok. Została przeprowadzona we wtorek 16 kwietnia. Niestety, wstępne wyniki nie przyniosły odpowiedzi na wszystkie pytania. – Biegły we wstępnej opinii podał, że po pobraniu sekcyjnym nie był w stanie rozstrzygnąć, czy dziecko urodziło się żywe czy martwe i co było przyczyną śmierci – przekazała Grażyna Wawryniuk. Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała, że konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych badań.

„Sprawa zmierza do ustalenia, czy doszło do błędu w sztuce medycznej”

Matka chłopca, który zmarł, trafiła początkowo na oddział intensywnej opieki medycznej. Jej stan na tyle się poprawił, że została przeniesiona na ginekologię. Jak podał portal koscierzyna.naszemiasto.pl, „sprawa zmierza do ustalenia, czy doszło do błędu w sztuce medycznej”. Dziennikarze wspomnianego źródła poinformowali również, że pracownicy szpitala mają być zdruzgotani, bo nic nie wskazywało na to, że poród może zakończyć się tragicznie.

Czytaj też:
11-letnia Nikola „źle się poczuła”. Wezwano śmigłowiec LPR. Nie udało się jej uratować
Czytaj też:
Obława na Pomorzu. Rafał Z. zatrzymany

Źródło: koscierzyna.naszemiasto.pl