Pitera pełnomocnikiem rządu ds. przeciwdziałania korupcji

Pitera pełnomocnikiem rządu ds. przeciwdziałania korupcji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost 
Premier Donald Tusk wręczył Julii Piterze nominację na sekretarza stanu w Kancelarii Premiera. Pitera została pełnomocnikiem rządu do spraw przeciwdziałania korupcji. Jednym z jej zadań będzie szybkie przygotowanie propozycji zmian ustawowych i kadrowych w CBA.

Premier powiedział na konferencji prasowej, że Pitera "będzie przeciwdziałać korupcji (...) przede wszystkim będzie eliminować źródła, przyczyny, dla których korupcja jest ciągle bardzo dokuczliwa w naszej rzeczywistości".

Jak dodał, oczekuje też od Pitery podjęcia działań profilaktycznych w stosunku do Rady Ministrów. Tusk wyraził przekonanie, że doświadczenie Pitery, jej zaangażowanie, determinacja, będzie dobrze służyła walce z korupcją.

Tusk zapowiedział też, że jego spotkanie z szefem CBA Mariuszem Kamińskim odbędzie się dopiero po przedstawieniu przez Piterę "szybkiego i skrótowego raportu" dotyczącego oceny pracy CBA.

"Bardzo zależy mi na tym, żeby działania antykorupcyjne były skutecznie prowadzone i to bez żadnego zawieszenia, bez chwili przerwy. I dlatego nie będę w najmniejszym stopniu ulegał podpowiedziom, a takie się pojawiają, które mają taki trochę odwetowy charakter" - powiedział premier.

Jak zaznaczył - mimo że krytycznie ocenia "polityczny aspekt zachowań" Kamińskiego - nie pozwoli na to, by ktokolwiek w jego rządzie szukał rewanżu. Tusk przyznał jednocześnie, że nie wyklucza zmian ustawowych pozwalających na głębokie, także kadrowe zmiany w CBA.

"Naszą intencją jest zachowanie tych instytucji i tych ludzi, którzy oddali swój czas i umiejętności walce z korupcją. Nie będzie miejsca dla ludzi i instytucji, które pod pretekstem walki z korupcją służyły do walki z opozycją i konkurencją polityczną" - zadeklarował szef rządu.

Podkreślił też, że intencją rządu jest uzyskanie - dzięki pracy Pitery - "w jak najszybszym czasie pełnej wiedzy, które z przepisów ustawy powołującej CBA, sprzyjają przeciwdziałaniu korupcji, a które się nie sprawdziły oraz jakie działania i osoby za nie odpowiedzialne w CBA nie potwierdziły swojej przydatności".

Podkreślił, że oczekuje od Pitery "wniosków o charakterze personalnym", a swoje zaufanie do szefa CBA nazwał "ograniczonym". "Z całą pewnością ocena pracy CBA będzie szczególnie uwzględniała sposób pracy i prowadzenia tej instytucji przez pana Kamińskiego" -  zapowiedział Tusk.

Pitera odbierając nominację podkreśliła, że urzędnicy pełnią rolę usługową wobec obywateli, dlatego - jej zdaniem - muszą służyć ludziom. Jak dodała, urzędnicy muszą służyć tak, aby Rzeczpospolita działała jak najbardziej harmonijnie, tak by żaden urzędnik "nie zatruwał" ludziom życia swoją nieudolnością, albo złymi intencjami.

Według Pitery, "jest bardzo wiele rzeczy do zrobienia", jeśli chodzi o zwalczanie korupcji. "Do tej pory właściwie nikt nie podjął działań prewencyjnych w zakresie przeciwdziałania korupcji. Mieliśmy albo teoretyczne opracowania na temat tego, jakie przepisy ustaw należy zmienić, albo które przepisy stanowią zagrożenie. Albo mieliśmy przede wszystkim położony nacisk na sprawy ścigania" - zaznaczyła.

Tymczasem - zdaniem Pitery - "bardzo wiele rzeczy w strukturze państwa szwankuje". W jej ocenie, to wszystko powoduje, że gdy usuwano osoby, które sprzeniewierzyły się pełnionej funkcji, nie sprawdzano nigdy, jakie były przyczyny tego, że dana osoba mogła nadużywać swojej funkcji.

Pitera była w latach 1994-2005 radną Rady Warszawy. Od dwóch kadencji jest posłanką Platformy Obywatelskiej. Działała w Transparency International Polska; w latach 2001-2005 była prezesem tej organizacji. Od 2001 roku zasiada w Radzie Konsultacyjnej Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP.

W "gabinecie cieni" PO w poprzedniej kadencji Sejmu była rzeczniczką ds. sprawiedliwości. Kandydowała z rekomendacji Platformy na prezesa Najwyższej Izby Kontroli - w czerwcu przegrała w Sejmie w głosowaniu z kandydatem PiS Jackiem Jezierskim.

ab, pap