Dramatyczne znalezisko pod Nidzicą. Martwe kury porzucone w lesie

Dramatyczne znalezisko pod Nidzicą. Martwe kury porzucone w lesie

Ptasia Grypa
Ptasia Grypa Źródło: RDLP w Olsztynie
Leśnicy dokonali makabrycznego odkrycia w lesie nieopodal miejscowości Napierki w województwie warmińsko-mazurskim. Natrafiono tam na setki martwych kur porzuconych wśród drzew. Znalezisko wzbudziło poważne obawy – w sąsiednim województwie mazowieckim trwa epidemia ptasiej grypy.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do policji w poniedziałek, 31 marca. Odnaleziono wówczas około 260 martwych kur. Następnego dnia, 1 kwietnia, odkryto kolejne worki zawierające martwy drób. Łącznie, według różnych źródeł, liczba porzuconych ptaków sięgała od 500 do nawet 700 sztuk.

Aspirant Paweł Kieziewicz z Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy poinformował: „Potwierdzone jest 260 martwych sztuk. Jeśli chodzi o drugą interwencję, to dotyczyła około 20 plastikowych worków. Nie wiemy na ten moment, ile znajdowało się w nich kur. Prowadzone są czynności wyjaśniające w drodze wykroczenia”.

Makabryczne odkrycie w lesie. Porzucono setki martwych kur

Wszystkie odnalezione kury zostały przekazane do badań laboratoryjnych w celu ustalenia przyczyny ich śmierci. Wyniki tych analiz będą kluczowe dla dalszego toku postępowania. Aspirant Kieziewicz zaznaczył: „Jeżeli z analiz wyjdzie, że kury padły na skutek wirusa ptasiej grypy, wtedy zostanie to przekwalifikowane na przestępstwo i będzie prowadzone śledztwo w tej sprawie”.

Województwo mazowieckie, graniczące z miejscem znaleziska, zmaga się z poważnym problemem wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Do 23 marca 2025 roku na tym terenie wykryto liczne ogniska tej choroby, co skłoniło wojewodę mazowieckiego do wydania rozporządzeń ustanawiających obszary objęte ograniczeniami oraz do wprowadzenia dodatkowych środków bezpieczeństwa.

Ptasia grypa szaleje w kraju. Ogromne straty hodowców

Epidemia ptasiej grypy w 2025 roku osiągnęła w Polsce bezprecedensowe rozmiary. Do końca lutego stwierdzono 32 ogniska HPAI u drobiu, z czego wiele w województwie mazowieckim. Na przykład ognisko nr 29 wykryto w gospodarstwie utrzymującym 78 755 kur hodowlanych w miejscowości Gradzanowo Zbęskie, gmina Radzanów, powiat mławski.

Epidemia ma poważne konsekwencje dla hodowców drobiu. W województwie mazowieckim czas od zgłoszenia ogniska do rozpoczęcia utylizacji wydłużył się z 48 do 96 godzin, co zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Dodatkowo system rekompensat budzi zastrzeżenia hodowców, ponieważ stawka za utylizowaną kurę nioskę wynosi jedynie 35 zł/szt., co stanowi 60% wartości rynkowej, a brak odszkodowań za straty pośrednie, takie jak przerwy w produkcji, dodatkowo pogarsza sytuację.

Działania prewencyjne i apele do hodowców

W związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją służby weterynaryjne apelują do hodowców o zachowanie szczególnej ostrożności i przestrzeganie zasad bioasekuracji. Zalecenia obejmują m.in. unikanie kontaktu z dzikim ptactwem, stosowanie odzieży ochronnej oraz dezynfekcję sprzętu i pojazdów.

Czytaj też:
Ile zapłacimy za jaja przed Wielkanocą? Zaskakujące prognozy ekspertów
Czytaj też:
Tajemnicza śmierć fok w Bałtyku. Niemieccy naukowcy przeprowadzili badania

Źródło: RDLP w Olsztynie