Obecność pyłu saharyjskiego w Tatrach to efekt silnych południowych i południowo-zachodnich wiatrów, które transportują drobinki piasku i pyłu mineralnego znad pustyni. Choć takie zjawisko występuje cyklicznie, zazwyczaj wiosną, tegoroczna jego kulminacja była szczególnie widoczna w rejonach górskich.
Pył saharyjski wpłynął na estetykę górskich krajobrazów, nadając im charakterystyczny, zamglony odcień. Na śniegu w wyższych partiach Tatr pojawiły się żółtawe ślady – to właśnie efekt osiadania drobinek piasku z Sahary. Pył saharyjski może wpływać na percepcję górskiego krajobrazu, tworząc atmosferę unikalnej, wiosennej scenerii.
Przybywający z pyłem ciepły front przyniósł gwałtowne ocieplenie, które w Tatrach było odczuwalne zwłaszcza w dolinach i na szczytach. W czwartek rano termometry na Kasprowym Wierchu wskazały aż 6°C, a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich było aż 10°C. Zakopane zanotowało ponad 20°C.
Wzrost temperatury, połączony z silnym wiatrem, spowodował szybkie topnienie pokrywy śnieżnej – na Kasprowym Wierchu w ciągu ostatnich dni zniknęło aż 40 cm śniegu. Zmiany te niosą ze sobą również ryzyko lawinowe, na co szczególnie zwraca uwagę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wysoka temperatura i ciężki, mokry śnieg stwarzają warunki do tzw. lawin gruntowych, szczególnie w miejscach nasłonecznionych.
Prognozy IMGW i dalsze zmiany pogodowe
Według prognoz IMGW wpływ pyłu saharyjskiego nad Tatrami zacznie osłabiać się w nadchodzący weekend, kiedy nad regionem przejdą opady deszczu. Wówczas zjawisko będzie stopniowo wygasać, a przyjdą chłodniejsze masy powietrza.
Warto jednak pamiętać, że podobne zjawiska mogą występować cyklicznie, dostarczając mieszkańcom oraz turystom niezapomnianych wrażeń wizualnych, ale także wyzwań związanych z jakością powietrza i bezpieczeństwem w górach.
Czytaj też:
Raj tylko z pozoru? Wyspy Zielonego Przylądka okiem sceptycznego podróżnikaCzytaj też:
Radioaktywny pył znad Sahary nad Polską. Czy powinniśmy się bać o swoje zdrowie?