Lekarz zmarł po ataku w szpitalu. Protesty w całej Polsce

Lekarz zmarł po ataku w szpitalu. Protesty w całej Polsce

Korytarz w szpitalu
Korytarz w szpitalu Źródło: Shutterstock / Korodenhoff
W odpowiedzi na dramatyczne wydarzenia w Krakowie, gdzie brutalnie zaatakowano lekarza, Naczelna Rada Lekarska ogłosiła organizację marszu sprzeciwu wobec agresji i nienawiści. Decyzję podjęto we wtorkowy wieczór podczas nadzwyczajnego zebrania przedstawicieli środowiska medycznego.

Wydarzenie odbędzie się w sobotę, 10 maja, w Warszawie i przybierze formę marszu ciszy. Udział zapowiedzieli lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, farmaceuci, fizjoterapeuci oraz diagności laboratoryjni. Jak podkreślił prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, dr Łukasz Jankowski, będzie to gest jedności i solidarności. – Chcemy leczyć, a nie fortyfikować się w naszych gabinetach, bojąc się pacjentów – powiedział w rozmowie z RMF FM.

Już teraz w wielu placówkach medycznych w całym kraju pracownicy służby zdrowia oddają hołd zamordowanemu lekarzowi minutą ciszy. Przygotowano również czarne wstążki jako symbol żałoby i sprzeciwu wobec przemocy.

Będą rozmowy w resorcie zdrowia

W najbliższy poniedziałek, po długim weekendzie, w Ministerstwie Zdrowia mają się odbyć rozmowy dotyczące poprawy bezpieczeństwa w jednostkach ochrony zdrowia. Choć początkowo planowano dyskusję z ratownikami medycznymi w kontekście nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, resort zdecydował się rozszerzyć rozmowy na całe środowisko medyczne.

Ministerstwo chce wspólnie z przedstawicielami zawodów medycznych wypracować rozwiązania, które realnie poprawią bezpieczeństwo personelu – między innymi poprzez zwiększenie kar za ataki na medyków.

Tragiczna śmierć lekarza w Krakowie

We wtorek doszło do szokującego morderstwa w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Dr Tomasz Solecki, ortopeda, został brutalnie zaatakowany nożem przez 35-letniego napastnika, który wtargnął do gabinetu podczas badania pacjentki. Pomimo natychmiastowej pomocy udzielonej przez personel, lekarza nie udało się uratować.

Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze. Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar ujawnił, że sprawca to funkcjonariusz Służby Więziennej.

Czytaj też:
Polityk PiS zszokował po śmierci lekarza. Tak się tłumaczy
Czytaj też:
Ta tragedia dotknęła wszystkich. „Poza minutą ciszy czas na działanie”

Opracowała:
Źródło: RMF FM