Zarówno sondaż exit poll, jak i late poll, dają zwycięstwo w pierwszej turze wyborów prezydenckich Rafałowi Trzaskowskiemu. W drugiej turze polityk KO zmierzy się z popieranym przez PiS Karolem Nawrockim. Aleksander Kwaśniewski podkreślił w rozmowie z TVN24, że „żelazne elektoraty poparły zarówno Rafała Trzaskowskiego, jak i Karola Nawrockiego”.
Kwaśniewski: Zagłosuję na Trzaskowskiego
W opinii byłego prezydenta w drugiej turze szanse są pół na pół. – Mobilizacja jest konieczna, a ja będę głosował na Rafała Trzaskowskiego – zadeklarował polityk.
– Dzisiaj moja rada dla sztabu Rafała Trzaskowskiego, na którego będę głosował, to nie wpadać w nerwowość i liczyć się z tym, że wybory będą bardzo blisko, więc trzeba przygotować bardzo dobrą kampanię – stwierdził były prezydent w rozmowie z TVN24.
Aleksander Kwaśniewski wspomniał o trzech płaszczyznach, które będą niezwykle ważne w kontekście wyborczej dogrywki. – Są to trzy płaszczyzny. Po pierwsze: aktywność kandydata. Trzeba jeździć, spotykać się. Druga rzecz to dla Tuska i Trzaskowskiego rozmowy dyskretne z tymi kandydatami, których można pozyskać. Trzecia płaszczyzna to debaty. Trzeba tak zbudować ten kalendarz, żeby kandydat był świeży – wyliczał były prezydent. – TV Republika i inne telewizje muszą być dopuszczone do głosu, bo inaczej będzie to pomagało kandydatowi antytuskowemu – dodawał.
Komorowski o wyniku Brauna
Uwagę w sondażu exit poll zwraca dobry wynik Grzegorza Brauna, który niespodziewanie zajął czwartą pozycję. – Idzie także i w Polsce taka fala zwiększonej atrakcyjności radykalnej fundamentalistycznej prawicy. Myślę, że tego się najbardziej nie musi bać Prawo i Sprawiedliwość, bo oni jeszcze myślą głównie w tej chwili w kategoriach tego, że to im może pomóc wygrać wybory prezydenckie. Ale muszą mieć świadomość, że to będzie ich główny konkurent na prawicy – ocenił Bronisław Komorowski.
Kwaśniewski ocenia Hołownię
Negatywnie zaskoczył Szymon Hołownia, który spadł na szóstą pozycję – wyprzedził go jeszcze Adrian Zandberg. Powodów do wielkiej radości nie ma także Magdalena Biejat, która rywalizowała z politykiem partii Razem o lewicowy elektorat.
– Na pewno oni teraz przeżywają trudne chwile. Ważne, żeby nie zniechęcili się i nie zaczęli kombinować. Rozumiem rozgoryczenie, ale na tym etapie oczekiwałbym od kandydatów Lewicy i Trzeciej Drogi jasnego stanowiska. Walczymy o to, czy będziemy po stronie europejskiej demokracji, czy europejskich trouble makerów – podsumował Aleksander Kwaśniewski.
Czytaj też:
Euforia wśród polityków Konfederacji. „Mamy polityczne trzęsienie ziemi”Czytaj też:
Paweł Kukiz dla „Wprost”: Ucieszył mnie wynik. To kierunek, w którym idzie Polska