Do zdarzenia doszło w niedzielę, 13 lipca, około godziny 3:40 nad ranem. Samochód osobowy marki Opel poruszał się od strony Pyskowic w kierunku Gliwic. W pewnym momencie kierujący nim 26-latek zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie zjechał z jezdni, najechał na przydrożną skarpę i z ogromną siłą uderzył w betonowy przepust. Niestety, siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna zginął na miejscu.
Dramatyczne skutki nadmiernej prędkości
Na miejscu tragedii natychmiast pojawiły się wszystkie służby ratunkowe — straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego, a także policjanci i prokurator. Życia młodego kierowcy nie udało się jednak uratować. Funkcjonariusze badają teraz dokładne przyczyny i przebieg zdarzenia.
„Przyczyny i okoliczności tej tragedii wyjaśni postępowanie, które prowadzi Komenda Miejska Policji w Gliwicach – poinformowano”.
Wraz z komunikatem opublikowano zdjęcia z miejsca wypadku. Jedna z fotografii przedstawia wnętrze wraku pojazdu. Na liczniku opla wyraźnie widać zatrzymaną wskazówkę przy wartości 160 km/h. To właśnie ta prędkość mogła odegrać kluczową rolę w tej dramatycznej historii.
Siódma ofiara w trzy tygodnie
To nie pierwszy w ostatnich tygodniach tragiczny wypadek na śląskich drogach. Od 18 czerwca 2025 roku śmierć w wypadkach drogowych w tym województwie poniosło już siedem osób. Statystyki są alarmujące, a śląska policja zdecydowała się wystosować wyraźny apel do kierowców o zwiększenie ostrożności i rozwagi za kierownicą.
„Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności – chwila nieuwagi, zaśnięcie czy utrata koncentracji może zakończyć się tragedią. Życie mamy tylko jedno – dbajmy o nie!” – napisano w komunikacie.
Policja apeluje o rozsądek i ostrożność
Śląscy funkcjonariusze nie po raz pierwszy przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na drodze, ale jak pokazują kolejne wypadki — nadal wielu kierowców je ignoruje. W szczególności młodzi kierowcy, często nieświadomi konsekwencji swojego stylu jazdy, stanowią grupę o podwyższonym ryzyku uczestnictwa w tragicznych zdarzeniach drogowych.
Prędkość, zmęczenie, brak pasów bezpieczeństwa, rozproszenie uwagi — to czynniki, które często występują jednocześnie. Niestety, zbyt często kończą się śmiercią.
Czytaj też:
Groźny wypadek w Gorzowie. Taksówka stanęła w płomieniach. Są ranniCzytaj też:
Tragedia na plaży. Piach przysypał 17-latka
