Jak powiedział w środę na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Przemysław Gosiewski, projekt ma na celu ułatwienie dostępu do takich usług, a z drugiej strony poszerzenie dostępu do zawodów prawniczych.
Gosiewski podkreślił, że projekt ustawy stanowi kolejny etap w otwieraniu zawodów prawniczych, zapoczątkowany w ubiegłej kadencji. Szef klubu PiS powiedział, że w zeszłym roku jedynie "w co dwudziestej sprawie karnej obywatele mogli korzystać z pomocy adwokata".
Projekt zakłada m.in. wprowadzenie trzech stopni państwowych licencji; licencja pierwszego stopnia uprawniałaby absolwenta studiów prawniczych do udzielania porad prawnych na etapie przedsądowym.
Licencja drugiego stopnia uprawniałaby z kolei do samodzielnego występowania przed sądami i Trybunałami, w tym przed Sądem Najwyższym i Naczelnym Sądem Administracyjnym (z wyłączeniem spraw rodzinnych, opiekuńczych, postępowania w sprawach nieletnich, spraw o przestępstwa i przestępstwa skarbowe). Posiadacz licencji trzeciego stopnia mógłby wykonywać wszystkie czynności prawnicze, włącznie w występowaniem w charakterze obrońcy w sprawach karnych.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Kamiński apelował podczas konferencji do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, by projekt PiS nie trafił do "zamrażarki", a możliwie szybko został skierowany pod obrady Sejmu. "Panie marszałku, przestańmy bawić się w kotka i myszkę, weźmy się do pracy" - mówił rzecznik.
W ocenie Gosiewskiego, ograniczony dostęp do usług prawniczych to ograniczenie praw obywatelskich. Szef klubu PiS wyliczał, że w Polsce na 100 tys. mieszkańców przypada 69 prawników, tymczasem w Grecji - 324, a w Hiszpanii ponad 250.
Szef klubu PiS podkreślił, że projekt powstał we współpracy ze stowarzyszeniem Fair Play, Stowarzyszeniem Doradców Prawnych i Parlamentu Studentów. Przedstawiciele tych organizacji brali udział w środowej konferencji PiS.
Projekt ustawy o zasadach świadczenia usług prawniczych, który przygotowało PiS zakłada, że każdy z licencjonowanych prawników podlegał będzie obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej.
Licencję drugiego stopnia, według projektu, będą mogły otrzymać osoby, które m.in. w okresie ośmiu lat poprzedzających złożenie wniosku o licencję: zdały egzamin notarialny, pracowały jako asesor notarialny lub notariusz, referendarz sądowy, asystent sędziego, komornik, doradca podatkowy, rzecznik patentowy.
Do otrzymania licencji prawniczej trzeciego stopnia niezbędne byłoby zaliczenie egzaminu państwowego, który weryfikowałby wiedzę kandydata z zakresu m.in. prawa karnego, postępowania karnego, prawa karnego skarbowego. Ponadto licencję taką będą mogły otrzymać m.in. osoby posiadające tytuł profesora, doktora habilitowanego lub doktora nauk prawnych, bądź osoby, które w okresie ośmiu lat od ubiegania się o licencję wykonywały zawód prokuratora, adwokata, radcy prawnego.
pap, ss