"Uchwała ws. delegacji może być niezgodna z prawem"

"Uchwała ws. delegacji może być niezgodna z prawem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki nie wyklucza, że uchwała rządu w sprawie polskiej delegacji na przyszłotygodniowy szczyt UE może być niezgodna z prawem.

W czwartek wieczorem w TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że Rada Ministrów w trybie obiegowym podjęła uchwałę, że to szef rządu Donald Tusk będzie wyznaczał skład polskiej delegacji na szczyt UE.

Kownacki powiedział w piątek rano w TVP1, że informacja o uchwale bardzo go  zaskoczyła.

"Uchwały to są takie akty, którymi Rada Ministrów może regulować swoje wewnętrzne sprawy. To są akty zarządzania wewnętrznego. Nie mogą się odnosić do  innych organów" - mówił Kownacki. W jego opinii, nie sposób, aby uchwała regulowała takie kwestie jak delegacja na szczyt unijny.

Pytany czy uchwała przyjęta przez rząd może być niezgodna z prawem, Kownacki powiedział, że tak. "Jeśli (uchwała) ma taką treść jak podają media. Ja jej nie  widziałem" - dodał.

Prezydencki minister powiedział również, że Lech Kaczyński zaprosi szefa rządu, aby polecieli na szczyt UE jednym samolotem. "Nie znam planu zajęć premiera. Nie wiem czy 15 (października) będzie w Warszawie i czy będzie mógł przyjąć zaproszenie prezydenta, żeby razem lecieli jednym samolotem" -  powiedział Kownacki.

Według niego, wspólny lot prezydenta i premiera "to dobra praktyka". Jak mówił, jest to okazja do dyskusji tuż przed unijnym szczytem.

Dopytywany o termin ewentualnego spotkania Lecha Kaczyńskiego i Donalda Tuska w sprawie unijnego szczytu, szef Kancelarii Prezydenta powiedział, że powinno się odbyć przed 15 października. "Może poniedziałek jest dobrym terminem" -  podkreślił.

Zdaniem Kownackiego nie ma takiej możliwości, aby do Brukseli pojechały dwie delegacje. "Więc będzie jedna delegacja, której będzie przewodniczył prezydent Lech Kaczyński. Rozumiem, że w składzie delegacji będzie premier" - podkreślił minister.

Jak zaznaczył, dziwi go, że rząd nie chce przekazać żadnych informacji na  temat przyszłotygodniowego szczytu prezydentowi. Jednak - podkreślił Kownacki -  otrzymuje on informacje na temat szczytu bezpośrednio od prezydenta Francji.

ND, PAP