SLD chce "białej księgi" ws. polityki gazowej Polski

SLD chce "białej księgi" ws. polityki gazowej Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
SLD chce, by powstała tzw. biała księga w sprawie polityki gazowej Polski.

Jak mówił na piątkowej konferencji prasowej szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak, Polska od wielu lat boryka się z problemem bezpieczeństwa gazowego, wiele spraw nie zostało rozstrzygniętych i trwa spór o to, kto jakie podejmował decyzje.

"Chciałbym zaproponować, aby powstała +biała księga+, która będzie zawierała wszystkie dokumenty - te dokumenty, które są tajne trzeba odtajnić - które dotyczą historii" - mówił Olejniczak.

W księdze - według niego - powinny znaleźć się też wszystkie wypowiedzi w tej sprawie.

W opinii szefa klubu Lewicy, "biała księga" miałaby pomóc Polakom ocenić, jaki był rzeczywisty przebieg negocjacji, rozmów w sprawie gazu. "Biała księga miałaby też służyć temu, aby była chwila refleksji, zadumy nad tym, co ma być w przyszłości" - dodał Olejniczak.

Lewica już przygotowała część takiej księgi, w której zgromadziła dziś jawne i dostępne dokumenty.

Olejniczak dodał, iż oczekuje, że gdy powstanie "biała księga", premier Donald Tusk i wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak zorganizują spotkanie z udziałem byłych szefów rządów i resortów gospodarki po to, by omówić politykę energetyczną Polski.

Po takich rozmowach - zadaniem szefa klubu Lewicy - powinna nastąpić "gruba kreska". "Powinniśmy zaproponować rozwiązania ponadpartyjne, wspólnie, tutaj w parlamencie, wspólnie z rządem, z prezydentem. Powinniśmy wydyskutować najlepsze rozwiązania, które w przyszłości zagwarantują stuprocentowe bezpieczeństwo energetyczne" - podkreślił Olejniczak.

Szef klubu Lewicy opowiedział się ponadto za przyłączeniem Polski do systemu gazowego państw europejskich. Jak tłumaczył, w systemie tym funkcjonuje dziś wiele krajów np. Niemcy i Francja połączone są siecią gazową.

"Podobne rozwiązania powinny być na granicy zachodniej, w przypadku Polski. Polska powinna być połączona siecią gazociągów z Niemcami, Czechami, czy ze Słowacją. Takie rozwiązania zagwarantują równy dostęp całej UE do gazu, a tym samym zagwarantują bezpieczeństwo, niezależnie skąd gaz do tego wspólnego systemu będzie płynął" - uważa szef klubu Lewicy.

Olejniczak opowiedział się również za zwiększeniem wydobycia gazu w Polsce. "Polska jest - jak na wykorzystanie gazu w naszym kraju -  całkiem dużym producentem gazu. W tej chwili jest to ponad 4,3 miliarda metrów sześciennych gazu na w sumie 14,3 gazu, który pochodzi z polskich złóż. To powinno być kontynuowane" - podkreślił szef klubu Lewicy.

Powiedział również, że jest pewien iż w przyszłości Polska przyłączy się do gazociągu Nord Stream, który ma bezpośrednio, pod dnem Bałtyku, połączyć Rosję i Niemcy.

Według Olejniczaka, jeżeli będziemy mieli gazoport, a tuż obok będzie gazociąg, którym będzie płynąć o wiele więcej tańszego gazu, niż będzie mógł przyjąć gazoport, "to nikt przy zdrowych zmysłach nie pozwoli sobie na to, żeby gaz tańszy, który płynie ta rurą, nie był wykorzystywany przez polską gospodarkę".

ND, PAP, keb