Geje z orędzia liczą na przeprosiny prezydenta

Geje z orędzia liczą na przeprosiny prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. M.Stelmach/Wprost
Przyjazd do Polski zapowiadają Brendan Fay i Thomas Moulton - gejowska para, której wizerunek wykorzystano w prezydenckim orędziu poświęconym unijnej konstytucji. Liczą na to, że zostaną przeproszeni przez Lecha Kaczyńskiego - pisze "Dziennik".
Jak informuje gazeta, Pałac Prezydencki odpowiedział na e-mail słynnych gejów. Odpowiedź wystosowała sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Ewa Junczyk-Ziomecka.

Informację o liście wysłanym przez Kancelarię Prezydenta do gejowskiej pary jako pierwsze podało Radio Zet. "Dziennik" dotarł do jego treści. Według gazety, Junczyk-Ziomecka wyraziła w nim nadzieję, że podczas podróży po Europie para Kanadyjczyków wstąpi do Polski, kraju boleśnie doświadczonego przez historię, kraju który pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej wywalczył demokrację. Zachęcała do obecności na 13. Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethovena.

"Dziennik" dowiedział się, że na festiwalu będzie obecna Maria Kaczyńska.

Junczyk-Ziomecka twierdzi, że nie rozmawiała z prezydentem o tym, czy chciałby się spotkać z gejowską parą.

Kancelaria tłumaczy, że nie jest to oficjalne zaproszenie, tylko "kurtuazyjna odpowiedź". "Odpowiadamy na wszystkie listy, które przychodzą do kancelarii, poza anonimami i listami obraźliwymi" - mówi Junczyk-Ziomecka.

ab, pap

Zobacz: Donald Tusk w "Czterech pancernych"