B. zachodniopomorski samorządowiec oskarżony m.in. o posiadanie narkotyków

B. zachodniopomorski samorządowiec oskarżony m.in. o posiadanie narkotyków

Dodano:   /  Zmieniono: 
B. członek zarządu podszczecińskich Polic Cezary Atamańczuk został oskarżony o posiadanie narkotyków, prowadzenie samochodu pod ich wpływem oraz złożenie policjantowi korupcyjnej propozycji. Sprawę zatrzymanego razem z nim innego b. samorządowca, Michała Łuczaka umorzono.

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz, akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu. "Sprawę Ł., któremu początkowo zarzucono posiadanie nieznacznej ilości narkotyków umorzono z  powodu niepopełnienia zarzucanego czynu, bo okazało się, że znalezione narkotyki w całości należały do A." - dodała Wojciechowicz.

Dwóch samorządowców PO, 31-letni Cezary Atamańczuk oraz ówczesny przewodniczący sejmiku zachodniopomorskiego 32-letni Michał Łuczak, zostało zatrzymanych przez policję 14 listopada 2008 na terenie powiatu polickiego do  rutynowej kontroli drogowej. W samochodzie, którym jechali, znaleziono substancje mogące być, w ocenie policjantów, narkotykami. W związku z tym obu mężczyzn umieszczono na 48 godzin w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Sąd nie zdecydował o areszcie dla nich.

Według aktu oskarżenia Atamańczuk miał przy sobie "środek odurzający w  postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 0,96 grama netto i substancję psychotropową w postaci siarczanu amfetaminy w ilości 0,56 grama netto".

Prokuratura twierdzi, że oskarżony prowadził samochód będąc pod wpływem substancji psychotropowej. Obiecał także policjantom łapówkę - oferował im zakup gruntu po atrakcyjnych cenach oraz pieniądze.

W śledztwie ustalono, że po zatrzymaniu Atamańczuk znajdował się pod wpływem środków psychotropowych. Miał we krwi substancję znajdującą się w zielu konopi i  produktach z niego otrzymywanych - haszyszu i marihuanie oraz amfetaminę.

Ekspertyza chemiczna wykazała, że znaleziony w samochodzie oskarżonego "skręt" to mieszanina tytoniu papierosowego z zielem konopi, zaś znaleziony w  portfelu Atamańczuka biały proszek zwierał siarczan amfetaminy.

B. samorządowiec przyznał się jedynie do posiadania narkotyków. Grozi mu do  10 lat więzienia.

Obaj mężczyźni następnego dnia po zatrzymaniu zostali wykluczeni z Platformy Obywatelskiej. Cofnięto im także partyjne rekomendacje do pełnienia funkcji. Zrezygnowali z nich krótko potem.

Nazwisko Atamańczuka ostatnio znów pojawiło się w mediach. Kandydujący w  ostatnich wyborach parlamentarnych do Sejmu były samorządowiec mógłby zająć miejsce w Sejmie po pośle PO Sławomirze Nitrasie, który otwiera listę kandydatów tej partii do PE w okręgu zachodniopomorskim. W przekazanym mediom oświadczeniu Atamańczuk napisał jednak, że "nie rozważa przyjęcia mandatu posła na Sejm RP".

ND, PAP