Rozmowy Borusewicz - Pottering

Rozmowy Borusewicz - Pottering

Dodano:   /  Zmieniono: 
O zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego i przyszłości Traktatu Lizbońskiego, a także o 20. rocznicy pierwszych wolnych wyborów do Senatu RP rozmawiali w Warszawie marszałek Senatu Bogdan Borusewicz z przewodniczącym PE Hansem-Gertem Poetteringiem.
Komunikat prasowy Kancelarii Senatu podaje, że w ocenie B. Borusewicza, na podstawie pierwszych spotów telewizyjnych w kampanii wyborczej PE, zanosi się na ostrą walkę polityczną. Marszałek poinformował gościa, że frekwencja deklarowana w wyborach do PE jest w granicach 40 proc. Dodał, że koalicja organizacji pozarządowych zamierza przeprowadzić akcję zachęcającą do uczestnictwa w tych wyborach, co powinno przyczynić się do wzrostu frekwencji wyborczej. Zdaniem marszałka frekwencja w tych wyborach nie powinna być niższa niż przeciętna w krajach Unii.

Hans-Gert Poettering zaznaczył, że B. Borusewicz jest dla polityków UE przykładem zaangażowania w przemiany w kraju, jest postacią historyczną, podobnie jak Lech Wałęsa. Wyraził nadzieję, że nie będzie się w Polsce kwestionować historycznej roli Lecha Wałęsy. Zaznaczył, że kiedy B. Borusewicz w latach 80. działał w "Solidarności", politycy UE starali się budować pojednanie Europy. "Jestem szczęśliwy, że Polska znalazła się w rodzinie krajów wspólnej Europy" - powiedział Poettering.

Komunikat zwraca uwagę, że zdaniem przewodniczącego PE frekwencję w wyborach do PE można i trzeba zwiększyć, bo polityka europejska jest prowadzona z myślą o obywatelach. Przewodniczący PE pytał marszałka, co może być przedmiotem sporu w zbliżającej się kampanii wyborczej.

Według B. Borusewicza dwie główne siły polityczne w Polsce - PO i PiS - mają różne poglądy na temat traktatu z Lizbony i wprowadzenia wspólnej waluty europejskiej. Przypomniał, że polski parlament już dawno ratyfikował traktat europejski. Teraz ten dokument czeka na podpis prezydenta.

Marszałek podkreślił, że Senat ogłosił rok 2009 Rokiem Polskiej Demokracji. Podziękował przewodniczącemu PE za nadanie imienia profesora Bronisława Geremka dziedzińcowi Parlamentu Europejskiego w Strasburgu - podkreśla komunikat.

pap, em