"Europa pamięta, że wszystko zaczęło się w Polsce 20 lat temu"

"Europa pamięta, że wszystko zaczęło się w Polsce 20 lat temu"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zapewnił w Warszawie, że Europa pamięta, że przemiany na kontynencie zaczęły się właśnie w Polsce 20 lat temu.

To pokojowa rewolucja w Polsce "zmieniła świat nieodwracalnie" - mówił Barroso podczas międzynarodowej konferencji pt. "Polska i UE. Pięć lat po rozszerzeniu", będącej głównym punktem obchodów 5. rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.

"Tu rozpoczęły się zmiany" - powiedział szef KE. Podkreślił, że trzech Polaków ukształtowało historię naszego kraju w tamtym okresie: Lecha Wałęsa, Tadeusz Mazowiecki i Bronisław Geremek.

Choć - jak powiedział Barroso - zmiany by nie nastąpiły bez inspiracji i historycznej roli papieża Jana Pawła II. Dzięki tym liderom i milionom polskich obywateli "narodziła się nowa Polska, nowa Europa - wolna i cała" - mówił Barroso.

"Wartości, o które walczył naród polski - pokój, swoboda, sprawiedliwość, solidarność - to są fundamenty Europy. Zniknięcie +żelaznej kurtyny+ i akcesja to dwie strony tego samego medalu" - ocenił Barroso.

"Włączenie do Unii Europejskiej sprawiło, że ten naród stał się równouprawnionym narodem europejskim, zajął należne sobie miejsce w Europie" - dodał szef KE.

W jego ocenie, rozszerzenie UE z 2004 roku "przyczyniło się do rozwoju gospodarczego, infrastrukturalnego i inwestycyjnego", "stymulowało również wzrost i tworzenie miejsc pracy w innych krajach członkowskich".

"Wejście Polski do Unii Europejskiej dało również impuls jednolitemu rynkowi i korzyści wszystkich państwom i obywatelom (...) Zwiększyło stabilność i bezpieczeństwo europejskie, zwiększyło wagę Europy w świecie" - podkreślił.

Barroso zwrócił uwagę, że 5 lat po przystąpieniu Polski i 9 innych krajów do Wspólnoty, "27 krajów członkowskich, instytucje europejskie razem walczą z kryzysem ekonomicznym".

"Musimy zachować nasze osiągnięcia i jednolity rynek. To jest najlepsza droga wyjścia z kryzysu" - uważa szef KE.

Jak podkreślił, solidarność - wartość, która inspirowała Polaków -  jest też wartością kultywowaną w UE. "Wykluczona jest Europa dwóch prędkości. Cała Europa ma tę samą godność, solidarność" - dodał.

"Kraj, który dał nam solidarność, wie co to znaczy wolność i demokracja. Jestem przekonany, że Polacy pójdą licznie do wyborów 7 czerwca. Jest to ważny znak do uczestnictwa w naszym wspólnym projekcie" - powiedział Barroso.

ND, PAP