"Chcemy przywrócić dzień 1 maja dla obrony interesów osób najbardziej pokrzywdzonych w tym kraju, czyli bezdomnych. To święto zostało przed wielu latu zorganizowane właśnie dla obrony ludzi, którzy nie mieli swojego lobby - robotników, bezrobotnych, bezdomnych" - mówił szef Towarzystwa, a zarazem lider niemieckiej organizacji mniejszościowej Dietmar Brehmer.
"Ten marsz to także apel o to, by politycy naprawdę zajęli się losem ludzi, a nie walką między sobą i działaniem przeciwko społeczeństwu. Trzeba wyrównywać szanse. Dziś dziecko robotnika ma dużo mniejsze szanse życiowe niż dziecko profesora czy biznesmena" - dodał organizator marszu.
Uczestnicy manifestacji - jak mówili reporterom - nie liczą, że marsz może zmienić ich trudną życiową sytuację. Udział w nim traktują jednak jako okazję do pokazania, że są i że potrzebują wsparcia. Narzekali na rosnące ceny, brak pracy i perspektyw.
"Żyje się coraz ciężej, wszystko drożeje. Pracy znaleźć nie mogę, teraz jest jeszcze trudniej. Dobrze, że jeszcze są tacy, którzy nam pomagają" - mówiła 43-letnia bezrobotna, pani Ewa z Katowic. Inni manifestanci wspominali pochody z okresu PRL i przekonywali, że wówczas ludziom żyło się lepiej.
Jak mówił Brehmer, 1-majowy pochód bezdomnych i bezrobotnych ma też przypomnieć władzom o stosowanej w całej UE zasadzie subsydiarności. "Ona mówi, że inicjatywa społeczna powinna być faworyzowana, przed inicjatywami państwowymi czy samorządowymi" - powiedział szef Towarzystwa, wzywając do wsparcia organizacji pozarządowych, pomagających ubogim i potrzebującym.
Po pochodzie jego uczestnicy zjedli obiad w siedzibie Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego. Codziennie wydaje ono ok. 300-500 posiłków. Rocznie jest to ok. 150 tys. posiłków i ok. 30 tys. noclegów dla bezdomnych. Istniejące od 1989 r. stowarzyszenie prowadzi schronisko dla bezdomnych, noclegownię, ogrzewalnię oraz świetlicę środowiskową dla dzieci z rodzin najbardziej potrzebujących.
Na początku tego roku Towarzystwo utworzyło drużynę piłkarską osób bezdomnych, która pod koniec kwietnia wystartowała w Mistrzostwach Polski Osób Bezdomnych w Bydgoszczy, zajmując dziewiąte miejsce na 16 drużyn.pap, keb