"Wystąpienie pana prezydenta będzie o sprawach bieżących, współczesnych, przede wszystkim gospodarczych" - powiedział szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki, który w czwartek odwiedzał Wrześnię.
Dopytywany, czy orędzie Lecha Kaczyńskiego będzie dotyczyło kryzysu gospodarczego i sytuacji budżetu państwa, Kownacki odparł: "tak, będzie przede wszystkim dotyczyło spraw gospodarczych".
Marszałek Bronisław Komorowski poinformował dziennikarzy, że po południu wpłynęło pismo od szefa Kancelarii Prezydenta informujące, że Lech Kaczyński ma zamiar wygłosić orędzie do narodu w trakcie posiedzenia Sejmu.
"Kancelaria Sejmu odpowiedziała pismem zapraszającym prezydenta. Takie są jego uprawnienia konstytucyjne i prezydent ma prawo wystąpić w trakcie posiedzenia" - podkreślił marszałek.
"Zdarzały się wystąpienia prezydentów w sytuacjach ważnych, ale to jest pierwszy wypadek, aby prezydent chciał wygłosić orędzie a nie tylko wystąpić w Sejmie" - dodał Komorowski.
Pytany czy ma informacje o czym może mówić w Sejmie Lech Kaczyński, marszałek powiedział, że "nie stara się tego domyślać".
Dopytywany czy w piątek w Sejmie może wystąpić również premier Donald Tusk, Komorowski odpowiedział, że jeżeli "rząd wystąpi z wnioskiem o uzupełnienie porządku dziennego o informację w jakiejś sprawie, taki punkt przez Konwent Seniorów może być wprowadzony i może być okazją do wystąpienia premiera".
W piśmie do Kancelarii Sejmu prezydent nie sprecyzował tematu swojego orędzie. Powołał się jedynie - jak powiedział rzecznik marszałka Jerzy Smoliński - na art. 140 konstytucji.
Artykuł ten brzmi: "prezydent może zwracać się z orędziem do Sejmu, do Senatu lub do Zgromadzenia Narodowego; orędzia nie czyni się przedmiotem debaty".
ND, PAP