Prokurator IPN jechał po pijanemu

Prokurator IPN jechał po pijanemu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gdańska prokuratura okręgowa złożyła wniosek o uchylenie immunitetu Aleksandrowi J., miejscowemu prokuratorowi IPN, który prowadził auto w stanie nietrzeźwym.
Według relacji rzeczniczki prokuratury Grażyny Wawryniuk, wniosek o odebranie immunitetu został złożony, wraz z aktami sprawy, w mieszczącym się w Warszawie sądzie dyscyplinarnym Głównej i Oddziałowej Komisji do spraw Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Prokurator został pod koniec kwietnia zatrzymany przez policję za jazdę po pijanemu. Sprawę zgłosił gdańskim funkcjonariuszom taksówkarz. Okazało się, że prokurator miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Wniosek został złożony, ponieważ do momentu ew. uchylenia immunitetu nie można przedstawić Aleksandrowi J. żadnych zarzutów. Postępowanie jest prowadzone przez prokuraturę w Kwidzyniu, gdyż pracownik IPN był zatrudniony w jednej z gdańskich prokuratur.

Prokurator Aleksander J. od początku maja przebywa na zwolnieniu lekarskim – poinformował szef pionu prokuratorskiego gdańskiego IPN Maciej Schulz.

PAP, js