Zadanie dla partii
Zdaniem Radziszewskiej to partie powinny zapewniać wsparcie swoim członkiniom. - Premier rozumiejąc politykę i jak to wygląda, jest za skutecznym promowaniem kobiet w partii. Zresztą czyni to skutecznie od kilku lat i wiemy o tym, bo teraz do Parlamentu Europejskiego z Platformy jest prawie 40 procent kobiet - przekonywała Radziszewska.
Co ta pani robi w rządzie?Wypowiedzi pani minister irytują Kamila Sipowicza, współorganizatora akcji zbierania podpisów pod ustawą. - Czy to nie jest fantastyczny paradoks, że kobieta, która jest odpowiedzialna za równe traktowanie obu płci jest przeciwko tej ustawie? - pyta retorycznie Sipowicz. - Wszyscy się zastanawiamy, co ta pani robi w rządzie. Może pan premier szukając oszczędności powinien poszukać właśnie tam? Pani pełnomocnik robi więcej złego niż dobrego - uważa Sipowicz.
TVN24, RMF FM