Prezydent chce udowodnić Palikotowi, że nie jest "kurduplem"

Prezydent chce udowodnić Palikotowi, że nie jest "kurduplem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Kaczyński (fot. A. Jagielak /Wprost) 
Do lubelskiej prokuratury wpłynęło zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie wpisu na blogu posła Janusza Palikota, który użył określenia "kurduple" w odniesieniu do prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego brata. Zażalenie złożył pełnomocnik prezydenta, który uważa, że doszło do przestępstwa znieważenia głowy państwa.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska, prokuratura rozpatrzy zażalenie pełnomocnika prezydenta, m.in. pod względem formalnym i w ciągu najbliższych kilku dni podejmie decyzję, czy skieruje je do sądu. Prokuratura sprawdzała, czy Palikot poprzez swój wpis na blogu znieważył prezydenta RP. Uznała jednak, że do przestępstwa nie doszło i "wobec braku znamion czynu zabronionego" zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Ponadto uznała, że nie ma interesu społecznego w obejmowaniu ściganiem z urzędu czynu, który ma charakter zniesławienia i może być rozpatrywany w trybie prywatno-skargowym. Jak podała Syk-Jankowska, kluczowa dla prokuratury była opinia biegłego z zakresu językoznawstwa. - Stwierdził on m.in., że określenie to w stosunku do prezydenta RP jest niestosowne i obraźliwe, ale nie stanowi zniewagi dla tego urzędu, ani dla osoby go sprawującej - powiedziała. Zażalenie na decyzję prokuratury może być rozpatrzone przez Sąd Okręgowy w Warszawie, gdyż jak ustalono, Palikot dokonał wpisu na blog właśnie w Warszawie.

Sprawa dotyczy wpisu Palikota na blogu z kwietnia ubiegłego roku. Poseł napisał, że gra "w grę wymyśloną przez Kaczyńskich" i "przejmując ich metody", usiłuje znaleźć motywację, która nimi kieruje. "I widzę tylko tę jedną: przesłonięcie własnego tchórzostwa. Próbę wymazania kompleksów z młodości - kurdupli, przeganianych na podwórkach Żoliborza przez silniejszych kolegów, kompleksu słabosilnych, którzy respektują twarde zasady wyłącznie wobec słabszych od siebie. A kiedy nie dają sobie rady, chowają się za barykadą kobiecych spódnic lub sięgają po kaczuszkę" - napisał Palikot.

PAP, arb