Prokuratura sprawdza Skorupę

Prokuratura sprawdza Skorupę

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Nowotarska prokuratura rozpoczęła postępowanie sprawdzające wobec senatora PiS Tadeusza Skorupy. Ma ono wyjaśnić, czy senator nadużył swej funkcji, namawiając biznesmena do przekazania części działki w zamian za korzystne rozstrzygnięcie przetargu.
Jednocześnie prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające na wniosek Skorupy przeciw "Tygodnikowi Podhalańskiemu". Gazeta ujawniła rozmowę polityka z biznesmenem.

"Zbadamy sprawę przetargu na sprzedaż działki w Podczerwonem i wszystkich okoliczności towarzyszących" - powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu Zbigniew Gabryś.

Psie pieniądze z Senatu

Czwartkowy "Tygodnik Podhalański" opisał rozmowę senatora Skorupy z miejscowym przedsiębiorcą. Według tygodnika Skorupa próbował wymusić od biznesmena działkę, na której zamierzał postawić własny wiatrak prądotwórczy.

"Ja też był przedsiębiorcą, a nie jakimś politykiem nienormalnym. I wiem, co wszystko kosztuje i co to pieniądze zarabiać. Ja też muszę jakiegoś pilnować interesu, bo ja za chwilę nie będę miał na kampanię wyborczą pieniędzy. Bo z tych, co dostaje z Senatu, to jest k... psie pieniądze. Na paliwo dla mnie i na garniturek" - miał powiedzieć senator PiS.

Skorupa: to manipulacja

W oświadczeniu Skorupa napisał, że "publikacja tygodnika jest typową manipulacją". "W artykule znalazły się tylko niektóre fragmenty rozmowy, wybrane tak, by przedstawić mnie opinii publicznej w jak najgorszym świetle" - ocenił.

Senator zaznaczył, że podsłuchana rozmowa miała charakter prywatny. "Nielegalnie zdobyty zapis został przez dziennikarzy skandalicznie zmanipulowany, dlatego w związku z naruszeniem moich dóbr osobistych zdecydowałem o skierowaniu sprawy do sądu" - oświadczył Skorupa.

Senator zaprzeczył, że próbował wymusić na lokalnym biznesmenie oddanie mu części działki.

Skorupa został w czwartek zawieszony w prawach członka PiS, wszczęto też wobec niego postępowanie dyscyplinarne.

PAP, im