Żelichowski: W koalicji bez zmian

Żelichowski: W koalicji bez zmian

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost
Stanisław Żelichowski uważa, że koalicja PO-PSL ma się świetnie. - Nie ma większych dylematów. Staramy się nie stracić z pola widzenia interesu narodowego – zapewnił w wywiadzie z TOK FM. W rozmowie, szef klubu PSL ocenił stan koalicji, skomentował zmianę wizerunku PiS i powiedział, dlaczego PSL "musiałby obiecać podróż na Marsa".
- Jak tworzyliśmy koalicję, to na dwóch stronach spisaliśmy program koalicji. Bo gdybyśmy tworzyli wielostronicowe dokumenty, to by potrwało długo, a czas jest elementem strategicznym dla Polaków – powiedział w TOK FM Stanisław Żelichowski. Szef klubu PSL podkreślił, że między PO a PSL jest więcej podobieństw niż różnic, co obie partie zauważyły w czasie, kiedy koalicja była tworzona: - Uznaliśmy, że sprawy, w których się zgadzamy, a określiliśmy wstępnie, że to jest ok. 80 proc. realizujemy od ręki. 10 proc. było spraw takich, gdzie byliśmy dość blisko i 10 proc. takich, gdzie byliśmy daleko od siebie. W związku z tym uznaliśmy, że z tymi sprawami się wstrzymamy – przypominał Żelichowski. Polityk rozwiał też wątpliwości jakoby w koalicji działo się coś złego i zapytany, czy ma się ona świetnie powiedział: - Myślę, że tak. Nie ma większych dylematów. Staramy się nie stracić z pola widzenia interesu narodowego.

Żelichowski skomentował zmianę wizerunku Prawa i Sprawiedliwości przyznał, że początkowo był zdolny w nią uwierzyć: - Nawet sam zacząłem wierzyć w tę zmianę. Natomiast teraz wracamy do starej retoryki i to jest martwiące – powiedział.

W rozmowie z TOK FM, szef klubu PSL odniósł się także do kandydatury Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich: - Kandydat PSL był dobry, dobrze przygotowany merytorycznie – powiedział. Żelichowski skomentował także liczne obietnice wyborcze składane przez innych kandydatów : - Mamy ten komfort, że nasz kandydat bardzo mało obiecywał. Patrząc na to, co obiecywali inni kandydaci, musielibyśmy obiecać podróż na Marsa, żeby przebić te obietnice – powiedział. Żelichowski wyraził również swoje nadzieje związane z jesiennymi wyborami: - Myślę, że po wyborach samorządowych uda nam się rządzić w całej Polsce z PO. PiS będzie robiło wszystko, żeby nie stracić władzy, ale przecież na tym polega demokracja – powiedział Żelichowski.

TOK FM
kr